Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Ion
Kopia serii.
Opierając się na przekonaniu, że tylko tłumacze, którzy sami piszą poezję, mogą właściwie odtworzyć słynne i ponadczasowe tragedie Ajschylosa, Sofoklesa i Eurypidesa, seria The Greek Tragedies in New Translations oferuje nowe tłumaczenia, które wykraczają poza dosłowne znaczenie greki, aby przywołać poezję oryginałów. Pod redakcją Herberta Goldera i nieżyjącego już Williama Arrowsmitha, każdy tom zawiera krytyczne wprowadzenie, komentarz do tekstu, pełne wskazówki sceniczne oraz słowniczek mitycznych i geograficznych odniesień w sztukach.
Jedna z późnych sztuk Eurypidesa, Ion, jest złożonym przedstawieniem zmieniających się relacji między porządkiem ludzkim i boskim oraz sposobem, w jaki nasze rozumienie bogów jest zapośredniczone i ponownie postrzegane przez mity. Historia zaczyna się wiele lat przed rozpoczęciem sztuki, od gwałtu na śmiertelnej Kreousie, królowej Aten, przez Apolla. Kreousa w tajemnicy rodzi dziecko Apollosa, a następnie je porzuca. Nie wiedząc o tym, Apollo przyniósł dziecko do swojej świątyni w Delfach, aby zostało wychowane przez kapłankę jako podopieczną sanktuarium. Wiele lat później Kreousa, teraz poślubiona cudzoziemcowi Xouthosowi, ale bezdzietna, przybywa do Delf, szukając przepowiedni o dzieciach. Apollo jednak, przemawiając przez wyrocznię, obdarza Xouthosa podopiecznym świątyni, Ionem, jako swoim dzieckiem. Rozwścieczona Kreousa spiskuje, by zabić jako intruza tego samego syna, którego rozpaczliwie szukała. Po tym, jak matka i syn próbują się nawzajem zabić, kapłanka ujawnia znaki narodzin, które pozwalają Kreousie rozpoznać i objąć dziecko, które uważała za martwe. Ion odkrywa prawdę o swoim pochodzeniu i wyrusza do Aten, jako mieszaniec ludzkiej i boskiej krwi, aby uczestniczyć w życiu polis.
W Ion niepokojące fale myśli i uczuć płyną tuż pod często połyskującą powierzchnią melodramatu Eurypidesa. Choć sztuka ta zawiera jedne z najpiękniejszych lirycznych tekstów Eurypidesa, to jednak przez cały czas drży od bliskich katastrof, źle przemyślanych działań i błędnych intencji, które niemal prowadzą do katastrofy. Kreousa mówi w pewnym momencie, że dobro i zło nie mieszają się, ale argumentem Eurypidesa i tym, co młody Ion stara się zrozumieć, jest to, że istoty ludzkie nie tylko składają się z dobra i zła, ale że te dwie rzeczy są często tą samą rzeczą, inaczej doświadczaną, inaczej rozumianą, tak jak piękno i przemoc mieszają się zarówno w bogach, jak iw świecie śmiertelników.