Ocena:
Książka „Through the Looking Glass” otrzymała mieszankę pozytywnych i negatywnych recenzji. Wielu czytelników docenia jej kapryśną i pomysłową fabułę, skomplikowane postacie i oryginalne ilustracje. Istnieją jednak obawy, że w niektórych wydaniach brakuje integralnych elementów, takich jak poezja i ilustracje, co wpływa na ogólne wrażenia. Niektóre wersje są postrzegane jako dobrze przekonwertowane na Kindle lub w twardej oprawie, które zachowują urok oryginału, podczas gdy inne są krytykowane za niekompletność lub problemy z formatowaniem tekstu.
Zalety:⬤ Wciągająca i kapryśna fabuła, która kontynuuje przygody Alicji.
⬤ Urocze postacie i inteligentne dialogi.
⬤ Włączenie oryginalnych ilustracji Sir Johna Tenniela w niektórych wydaniach.
⬤ Przyjemność zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, z głębią tematów i języka.
⬤ Niektóre wydania są pięknie zaprojektowane z ozdobnymi ramkami i wysokiej jakości ilustracjami.
⬤ Niedroga wersja Kindle, która jest ogólnie chwalona za dostępność.
⬤ W niektórych wersjach na Kindle brakuje poezji i ilustracji, które są kluczowe dla fabuły.
⬤ Problemy z formatowaniem tekstu w niektórych wydaniach, co utrudnia powoływanie się na nie lub cytowanie.
⬤ Mały rozmiar czcionki w niektórych wydaniach w twardej oprawie, wpływający na czytelność.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali styl pisania za trudny do czytania na głos ze względu na jego bezsensowną naturę.
(na podstawie 356 opinii czytelników)
Through the Looking Glass
Ale czarny kociak został wykończony wcześniej po południu, więc podczas gdy Alice siedziała skulona w kącie wielkiego fotela, na wpół rozmawiając ze sobą, a na wpół śpiąc, kociak bawił się kłębkiem czesanki, który Alice próbowała zwinąć, i zwijał go i rozwijał, aż wszystko znów się rozwiązało.
I oto był, rozłożony na ziemi, cały w węzłach i plątaninach, z kociakiem biegnącym za własnym ogonem pośrodku. "Och, ty niegodziwa mała istoto! zawołała Alice, łapiąc kociaka i dając mu małego buziaka, by zrozumiał, że jest w niełasce. Naprawdę, Dinah powinna była nauczyć cię lepszych manier! Powinnaś, Dinah, wiesz, że powinnaś! dodała, patrząc z wyrzutem na starego kota i mówiąc tak zdenerwowanym głosem, jak tylko potrafiła, po czym wskoczyła z powrotem na fotel, zabierając ze sobą kociaka i czesankę, i zaczęła ponownie nawijać piłkę. Nie szło jej to jednak zbyt szybko, gdyż cały czas mówiła, czasem do kotka, a czasem do siebie. Kitty siedziała bardzo spokojnie na jej kolanie, udając, że obserwuje postępy w nawijaniu, a od czasu do czasu wyciągała jedną łapkę i delikatnie dotykała kłębka, jakby chciała pomóc, gdyby mogła. "Czy wiesz, co jest jutro, Kitty?". zaczęła Alice. Domyśliłabyś się, gdybyś była ze mną w oknie - tylko Dinah sprzątała, więc nie mogłaś. Patrzyłam, jak chłopcy zbierają patyki na ognisko - a potrzeba ich mnóstwo, Kitty! Tylko zrobiło się tak zimno i padał taki śnieg, że musieli zrezygnować.
Nieważne, Kitty, jutro pójdziemy zobaczyć ognisko". Alice owinęła dwa lub trzy zwoje czesanki wokół szyi kociaka, aby zobaczyć, jak to będzie wyglądać: doprowadziło to do zamieszania, w którym kłębek stoczył się na podłogę, a jego metry i metry zostały ponownie rozwinięte.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)