Ocena:

Książka otrzymała mieszane recenzje, a wielu czytelników doceniło jej związek z całą serią, podczas gdy inni krytykują ją za nadmierne skupienie się na postaciach pobocznych i brak uroku poprzednich tomów. Zamyka łuk Imperium i wprowadza nowy system skalowania mocy, który niektórzy uznali za niepotrzebny.
Zalety:⬤ Dostarcza świetnych informacji i kontekstu na temat konfliktu i postaci.
⬤ Mocne budowanie świata i rozwój postaci są doceniane.
⬤ Sceny akcji i bitwy są wciągające, utrzymując zainteresowanie wielu czytelników.
⬤ Grafika książki została doceniona.
⬤ Niektórym czytelnikom spodobało się wprowadzenie nowego systemu skalowania mocy i ogólny postęp historii.
⬤ Wielu czytelników uznało, że książka została przeładowana niepotrzebnymi postaciami pobocznymi i bitwami, przez co nie skupiono się na Rimuru.
⬤ Nowy system skalowania mocy był postrzegany przez niektórych czytelników jako arbitralny i niepotrzebny.
⬤ W niektórych recenzjach zauważono, że książka sprawiała wrażenie wypełniacza i brakowało w niej istotnego postępu fabularnego.
⬤ Wielu czytelników wyraziło frustrację z powodu tempa akcji, podkreślając długie oczekiwanie między tomami i cliffhangerowe zakończenia.
⬤ Pojawiły się również skargi dotyczące kwestii gramatycznych i fizycznego stanu książki po jej dostarczeniu.
(na podstawie 26 opinii czytelników)
That Time I Got Reincarnated as a Slime, Vol. 16 (Light Novel)
Rimuru odniósł zwycięstwo w wojnie przeciwko Wschodniemu Imperium, ale między ostateczną umiejętnością Michaela, który przejął ciało Ludory, a mistycznym lordem Feldwayem czającym się za kulisami, wciąż ma wiele do zrobienia.
Tymczasem walka w labiryncie - przeprowadzona, gdy Rimuru był zajęty własną kulminacyjną bitwą - ujawniła kilka poważnych błędów w obronie narodu potworów. Teraz, gdy sytuacja się uspokoiła, nadszedł czas, aby nasz ulubiony demoniczny szlam zajął się kilkoma poważnymi kwestiami związanymi z infrastrukturą wraz ze swoim zespołem...