Ocena:
Książka zawiera przegląd historii Republiki Południowej Afryki, koncentrując się głównie na postaciach zaangażowanych w kolonizację i ucisk, z ograniczoną uwagą poświęconą walce o prawa człowieka. Chociaż jest chwalona za przystępność i informacje, jest krytykowana za brak głębi w omawianiu perspektyw uciskanych i za błędy gramatyczne.
Zalety:Dobry przegląd historii RPA, łatwy w czytaniu, pouczający, podkreślający kluczowe postacie i wydarzenia, przystępny dla tych, którzy chcą szybko odświeżyć historię, bez uprzedzeń.
Wady:Ograniczone omówienie oporu i walki rdzennej ludności, wiele błędów gramatycznych i ortograficznych, nierówna struktura z nierównomiernym skupieniem się na kolonizatorach i uciskanych jednostkach.
(na podstawie 8 opinii czytelników)
South Africa: The History and Legacy of the Nation from European Colonization to the End of the Apartheid Era
*Zawiera zdjęcia.
*Zawiera zasoby internetowe i bibliografię do dalszego czytania.
Wojna burska była decydującym konfliktem w historii Afryki Południowej i jednym z najważniejszych konfliktów w historii Imperium Brytyjskiego. Naturalnie, skomplikowana geopolityka podkreśliła ją, sięgając wieków wstecz. W rzeczywistości europejska historia Afryki Południowej rozpoczęła się wraz z przybyciem w 1652 r. małej holenderskiej flotylli do Zatoki Stołowej, na południowym krańcu kontynentu afrykańskiego, która wylądowała z zamiarem założenia stacji zaopatrzeniowej do obsługi przepływających statków Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej (Vereenigde Oost-Indische Compagnie). Holendrzy w tym momencie w dużej mierze zdominowali handel wschodnioindyjski i to właśnie założenie przez nich osady Kaapstad, czyli Kapsztadu, zapoczątkowało długą i często burzliwą historię Republiki Południowej Afryki.
Przez ponad sto lat Przylądek pozostawał osadą Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej, a w celu ograniczenia wydatków ustanowiono ścisłe parametry, aby uniknąć rozwoju kolonii. Nietolerancja religijna w Europie spowodowała jednak stały napływ emigrantów, a holenderscy osadnicy zaczęli nieformalnie rozszerzać swoją działalność poza Przylądek, zasiedlając słabo zaludnione tereny na północ i wschód od Kapsztadu. Czyniąc to, coraz bardziej wykraczali poza zakres administracyjny Kompanii i rozwijali indywidualistyczny światopogląd, charakteryzujący się niezależnością i samodzielnością. Byli również związani jako społeczeństwo rygorystyczną i dosłowną interpretacją Starego Testamentu. W ślad za nimi, pod koniec XVII wieku, podążyła fala francuskich imigrantów hugenockich, uciekających przed odnowieniem antyprotestantyzmu w Europie. Integrowali się oni przez kolejne pokolenia, tworząc zhybrydyzowany język i kulturę, które w odpowiednim czasie wyłoniły się jako Cape Dutch, The Afrikaner lub Boer.
Wojny napoleońskie radykalnie zmieniły starą, ustaloną europejską dynamikę władzy, a w 1795 r. Brytyjczycy, teraz wyłaniający się jako supermocarstwo morskie na świecie, przejęli kontrolę nad Przylądkiem jako część łupów wojennych. Posiadanie to zmieniało się raz lub dwa razy, ale mniej więcej od tego momentu Brytyjczycy ugruntowali swoją obecność na Przylądku, którą utrzymali aż do zjednoczenia Afryki Południowej w 1910 roku. Nastąpiło to jednak dopiero po kilku rundach konfliktów.
1 czerwca 1948 r. Daniel Malan przybył pociągiem do Pretorii, aby objąć urząd, a tam spotkał go ogromny tłum wiwatujących białych. Powiedział do zgromadzonych: "W przeszłości czuliśmy się jak obcy we własnym kraju, ale dziś RPA znów należy do nas. Po raz pierwszy od czasu Unii, RPA jest naszą własnością. Niech Bóg sprawi, by zawsze pozostała naszą własnością". Po powrocie do Johannesburga przywódcy ANC, w tym młody prawnik Nelson Mandela, słuchali tych uroczystych prognoz w ponurym nastroju. Jako obcy we własnym kraju, wszyscy rozumieli, że walka o wyzwolenie RPA nie zostanie wygrana z dnia na dzień. W rzeczywistości era apartheidu dopiero miała się formalnie rozpocząć.
Chociaż apartheid jest zwykle datowany od późnych lat czterdziestych XX wieku do jego demontażu kilkadziesiąt lat później, polityka segregacji była normą w Afryce Południowej od niemal momentu, gdy europejscy odkrywcy popłynęli do tego regionu i zaczęli się tam osiedlać. Niezależnie od tego, czy chodziło o wysiedlanie i zwalczanie rdzennych grup, takich jak Khoi i San, czy też zwalczanie innych białych, takich jak Burowie, separacja między grupami etnicznymi była normą w Afryce Południowej przez wieki, zanim wybór Malana zasygnalizował prawdziwy wzrost skrajnej prawicy Afrykanerów.
Republika Południowej Afryki: The History and Legacy of the Nation from European Colonization to the End of the Apartheid Era przygląda się kontrowersyjnej historii kraju, od pierwszych europejskich odkrywców po udaną walkę o zniesienie apartheidu.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)