Ocena:

Książka skupia się na romantycznej podróży Loli i Ashera, którzy zmieniają się z wrogów w kochanków. Asher, futbolista z college'u, dorasta i dojrzewa dzięki swojemu związkowi z Lolą, silną i niezależną młodą kobietą zmagającą się z poważnymi wyzwaniami osobistymi. Recenzenci chwalili emocjonalną głębię, rozwój postaci i romantyczne napięcie, choć niektórzy krytykowali takie elementy jak spójność postaci i niedopracowanie niektórych wątków.
Zalety:⬤ Wciągająca historia od wrogów do kochanków
⬤ silny rozwój postaci zarówno Ashera, jak i Loli
⬤ emocjonalna głębia i złożoność
⬤ gorący romans
⬤ przedstawienie przezwyciężania osobistych zmagań
⬤ przyjemny styl pisania
⬤ wspierające postacie
⬤ przekonujące rozwiązanie i zakończenie serii.
⬤ Niektórym postaciom brakowało głębi
⬤ krytyka linii fabularnych, takich jak aspekt oddania nerki, który wydawał się wymuszony lub bezcelowy
⬤ kilka przypadków powtarzającego się pisania
⬤ obawy dotyczące łuku charakteru Loli, w którym zbyt szybko staje się zbyt uległa
⬤ niektóre części książki były wyzwalające lub trudne do odczytania.
(na podstawie 70 opinii czytelników)
Campus Legend- Special Edition
Autorka bestsellerów USA Today, Jennifer Sucevic, przedstawia seksowny romans sportowy dla dorosłych.
Asher Stevens jest legendą, jeśli chodzi o futbol Wildcat. Jeśli plotki, które krążą po kampusie są prawdziwe, będzie on jednym z najlepszych tegorocznych kandydatów do NFL. Powiedzieć, że nie znoszę tego faceta, to duże niedopowiedzenie. Inne kobiety mogą być zachwycone jego przystojną twarzą, wyrzeźbionym ciałem i atletyczną sprawnością, ale nie ja. Widzę go takim, jakim jest - związanym z mięśniami, nafaszerowanym sterydami mięśniakiem, który pije jak ryba, pali trawkę i pieprzy się, jakby został skazany na więzienie bez możliwości wizyt małżeńskich.
Co z tego, że mój puls przyspiesza za każdym razem, gdy nasze spojrzenia się zderzają?
Albo moje majtki wilgotnieją, gdy kładzie na mnie ręce?
To nic nie znaczy.
Po trzech i pół roku trzymania się z daleka, wygląda na to, że moje szczęście w końcu się skończyło. Gdziekolwiek pójdę, on tam jest.
Wypytuje mnie w restauracji, w której pracuję - sprawdzone.
Zderzenie na kampusie, gdy jestem spóźniona - podwójne sprawdzenie.
Pojawienie się na parkingu po wypadku - potrójna kontrola.
Bez względu na to, co robię, nie mogę się od niego uwolnić.
Co gorsza, moje życie jest na skraju implozji, a jedyna osoba, której chcę unikać jak ognia, jest tą samą, która przychodzi mi na ratunek, składając mi ofertę nie do odrzucenia. Taką, która wiąże się ze spędzaniem z nim czasu sam na sam, kiedy jest to ostatnia rzecz, jaką chcę robić.
Wiesz, co przeraża mnie najbardziej?
Ulotne przebłyski, które łapię pod całym tym szumem. Te, które sugerują, że jest głębszy i bardziej inteligentny niż podejrzewałam.
Opieranie się legendzie kampusu jest łatwe.
Opieranie się człowiekowi, którym powoli się staje, już nie.