The Complete Works Of Mark Twain; A Connecticut Yankee in King Arthur's Court
Dzieła wszystkie Marka Twaina - 1889 - SPIS TREŚCI..... PRZEDMOWA................
iii SŁOWO......... 1. CAMELOT...............
xo 11.
DWÓR KRÓLA ARTURA.......... 13 111.
RYCERZE OKRĄGŁEGO STOŁU....... 21 ZV. SIR DINADAN HUYORYSTA........
29 V. INSPIRACJA............. 34 VI.
TEE EUIPSE.............. 42 V11.
MERLINS TOWER............. 51 V111. THE DOSS...............
60 IX.
TOURNAMEHT............ 68 X. POCZĄTKI CYWILIZACJI........
76 XI. TE YANE IN SEAHCII OF ADYENTURES... 82 XI1.
POWOLNE TORTURY............. 93 XI11. FWEMEY OF EXPLANAOY I.....................................
99 XIV. -FEND TEEE. LORU 110 XV.
MÓWI OPOWIEŚĆ 116 XVI. MORGAN LE PAY............ 127 XVII.
KRÓLEWSKI BANKIET........... 136 XVIII. W LOCHACH KRÓLOWEJ........
148 XIX RYCERZ-BRUNTOWNIK JAKO MY 162....... XX. ZAMEK OCAES 167...........
XXI. PILGRIMS............. 177 XmI.
ŚWIĘTE ŹRÓDŁO........... 194 XXIII. PRZYWRÓCENIE FONTANNY.......
208 XXIV. RYWALNY MAGIK........... 219 V.
BADANIE KOMITYWNE........ 233 EHhP. XXVI..........
249 TB Fnsr NEVSPAPER XXVII. Tan YANKFIE ASD tFlE N G A V E L INCOGXITO 263 m111. WIERCENIE ENC.....
274 XXIX CHATA OSPY.......... 280 XXX. TUE TRAGEDY OF TUE ANOR OR-ROUSE....
289 XXXI. MARCD............... 3 XXXII.
DOEYS HUILIATIOY......... 313 XXXIII. EKOSOMIA STULECIA.
322 XXXIV. JANKESI, A NASTĘPNIE SPRZEDALI NIEWOLNIKÓW GAZOWYCH. 338 - PRZEDMOWA - Niegrzeczne prawa i zwyczaje poruszone w tej opowieści są historyczne, a epizody użyte do ich zilustrowania są również historyczne.
Nie udaje się, że te prawa i zwyczaje istniały w Anglii w szóstym wieku, udaje się jedynie, że skoro istniały one w Anglii i innych cywilizacjach znacznie późniejszych czasów, można bezpiecznie uznać, że nie jest zniesławieniem szóstego wieku przypuszczenie, że były one praktykowane również w tamtych czasach. Jest całkiem uzasadnione przypuszczenie, że bez względu na to, którego z tych praw lub zwyczajów brakowało w tamtych odległych czasach, jego miejsce zostało kompetentnie zastąpione przez gorsze. Pytanie, czy istnieje coś takiego jak boskie prawo królów, nie zostało rozstrzygnięte w tej pracy.
Uznano to za zbyt trudne. To, że wykonawcza głowa narodu powinna być osobą o wzniosłym charakterze i niezwykłych zdolnościach, było oczywiste i bezdyskusyjne, że nikt poza Bóstwem nie mógł wybrać tej głowy bezbłędnie, było również oczywiste i bezdyskusyjne, że Bóstwo powinno dokonać tego wyboru, a zatem było również oczywiste i bezdyskusyjne, a zatem, że On to robi, jak twierdzono, było nieuniknioną dedukcją, to znaczy, dopóki autor tej książki nie napotkał Pompadour i Lady Castlemaine..............
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)