Snow House: Poems
Wiersze, które składają się na bogatą i stale satysfakcjonującą książkę Briana Swanna Snow House, są muskularne i mistrzowskie. Ma on wspaniałe ucho i umiejętność pisania wierszy, które uparcie posuwają się naprzód aż do pięknego i odręcznego rozwiązania.
Długie i wijące się zdania, które składają się na ten zbiór, obejmują świat przyrody, wspomnienia i mity - i, niczym "rodzaj semiotycznego kaskadera", Swann łączy te tematy z wierszami pozornie je opisującymi, tak że nagle zdajesz sobie sprawę, że jesteś ciągnięty przez piosenkę "która odbija się w tobie w środku / wykonując większość lustrzanego odbicia". A jednak w końcu świat wierszy zachowuje swoją zaciekłą niezależność, niezależność "świata, który mógłby być tobą, ale nigdy nie jest do końca". -- John Koethe, z uzasadnienia sędziego Brian Swann jest naszym poetą pierwotnej teraźniejszości....
Snow House to głęboka poezja, która budzi nas i pomaga nam zidentyfikować nasze wzniosłe i niebezpieczne położenie. -- William Heyen Skrawki, jasne, wszystkie z nich, te małe ptaki, jakby wyrwane ze śniegu o zakrwawionych ustach, potem przerywana linia zbliżająca się, brant - nie, niebieskie gęsi, a w synapsach dookoła wróbli bagiennych, a na cyplu szyby okien są nabrzmiałe porankiem, a fala zakrzywia się jak żwir wzdłuż długiej zatoki, gdzie żaden kadłub się nie porusza, więc wszystko zaczyna wyglądać na nieco wymyślone, jakby łodzie wypłynęły na morze na zawołanie i ukryły się.
Tutaj znajdujesz się roztrzaskany w tysiącach punktów, migających jak kraby, noga tu, pazur tam i oczy wszędzie. -- Zatoka Manitu.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)