Ocena:
Książka dr Thomasa Szasza wywołała szereg reakcji ze strony czytelników, z których niektórzy chwalą jej jasność, głębię i prowokujący do myślenia charakter argumentów Szasza przeciwko niektórym aspektom psychiatrii, podczas gdy inni krytykują ją za promowanie poglądów antypsychiatrycznych, które ich zdaniem mogą być szkodliwe.
Zalety:Czytelnicy podkreślają znakomity styl pisania, inspirujące pomysły i dogłębność badań w pracy Szasza. Doceniają wyzwanie rzucone konwencjonalnym praktykom psychiatrycznym i jasność, z jaką Szasz przedstawia swoje przemyślenia. Kilku recenzentów uważa książkę za wciągającą i prowokującą do myślenia.
Wady:Krytycy wyrażają obawy, że książka promuje poglądy antypsychiatryczne, które ich zdaniem mogą być niebezpieczne, zwłaszcza dla osób uzależnionych od leków psychiatrycznych. Niektórzy czytelnicy uważają, że perspektywy Szasza mogą nie być zgodne ze współczesnym rozumieniem leczenia zdrowia psychicznego.
(na podstawie 5 opinii czytelników)
Antipsychiatry: Quackery Squared
Ponad pięćdziesiąt lat temu Thomas Szasz pokazał, że koncepcja choroby psychicznej - choroby umysłu - jest oksymoronem, metaforą, mitem. Choroba, w sensie medycznym, wpływa tylko na ciało. Wykazał również, że cywilne zobowiązania i obrona przed niepoczytalnością, paradygmatyczne praktyki psychiatrii, są niezgodne z politycznymi wartościami osobistej odpowiedzialności i wolności jednostki. Odrzucenie krytyki Szasza przez psychiatryczny establishment nie stanowiło zagrożenia dla jego pracy: jego obrona przymusu i wymówek jako terapii wspierała jego argument dotyczący metaforycznej natury choroby psychicznej i przejrzystej niemoralności brutalnej kontroli psychiatrycznej podszywającej się pod humanitarną opiekę medyczną.
Pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku powstanie tak zwanego ruchu antypsychiatrycznego zniweczyło wysiłki Szasza zmierzające do przedstawienia precyzyjnie sformułowanej konceptualnej i politycznej krytyki medycznej tożsamości psychiatrii. Prowadzeni przez szkockiego psychiatrę R. D. Lainga, antypsychiatrzy używali tego terminu, aby zwrócić na siebie uwagę i odwrócić uwagę od tego, co robili, co obejmowało przymusy i wymówki oparte na psychiatrycznych zasadach i władzy.
Z tego powodu Szasz odrzucił i nadal odrzuca psychiatrię i antypsychiatrię z równą energią. Podporządkowanie jego pracy rubryce antypsychiatrii zdradza i neguje ją tak samo pewnie i skutecznie, jak podporządkowanie jej rubryce psychiatrii. W Antipsychiatrii: Quackery Squared, Szasz mocno argumentuje, że jego pisma nie należą ani do psychiatrii, ani do antypsychiatrii. Wynikają one z analizy pojęciowej, krytyki społeczno-politycznej i zdrowego rozsądku.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)