Ocena:
Użytkownicy ogólnie chwalili „The Boss Project” autorstwa Vi Keeland za angażujące postacie, głębię emocjonalną i humor. Historia Evie i Merricka, których związek rozwija się pośród osobistych wyzwań i traumatycznych przeżyć z przeszłości. Narracja jest opisywana jako rezonująca, z dobrze rozwiniętymi postaciami pobocznymi, zwłaszcza babcią, Kitty. Jednak niektórzy czytelnicy uważali, że tempo było czasami powolne i chcieliby zwrócić większą uwagę na pewne szczegóły fabuły.
Zalety:⬤ Silny rozwój postaci, szczególnie głównych bohaterów Evie i Merricka, a także postaci drugoplanowych, takich jak Kitty.
⬤ Wciągający i humorystyczny styl pisania, który dodaje ciepła i serca.
⬤ Głębia emocjonalna, która rezonuje z czytelnikami, odnosząc się do rzeczywistych wyzwań.
⬤ Dobry dowcip i chemia między bohaterami.
⬤ Satysfakcjonujące zakończenie z ciepłym epilogiem.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że książka ma powolne tempo i momentami się wlecze.
⬤ Kilka szczegółów dotyczących relacji rodzinnych i dynamiki w miejscu pracy było postrzeganych jako brakujące.
⬤ Mieszane uczucia co do przedstawiania spotkań seksualnych, niektórzy uznali je za nieodpowiednie.
⬤ Jeden z recenzentów wspomniał o braku namiętności między parą.
(na podstawie 303 opinii czytelników)
Nowy, seksowny standalone z #1 New York Times Bestseller, Vi Keeland.
Po raz pierwszy spotkałam Merricka Crawforda podczas rozmowy o pracę.
Cóż, technicznie rzecz biorąc, spotkałam go dwadzieścia minut wcześniej, kiedy wtargnął do przymierzalni kilka drzwi od mojego spotkania.
Krzyczałam. On krzyczał. Po kłótni, gdy stałam w staniku, zaczęłam rozbijać drzwi, próbując je zamknąć.
Jak można sobie wyobrazić, byłam przerażona, gdy odkryłam, że niegrzeczny facet był moim potencjalnym nowym szefem.
Jednak nie wydawał się mnie rozpoznawać. A przynajmniej tak mi się wydawało... Dopóki nie zaczęliśmy się znowu kłócić podczas mojej rozmowy kwalifikacyjnej, a on kazał mi iść powąchać moją pachę.
Okej, więc może nie do końca się przebierałam, gdy do mnie podszedł. Na swoją obronę dodam, że utknąłem w gorącym pociągu na dwie godziny i chciałem się upewnić, że nie śmierdzę.
Oczywiście nie spodziewałem się, że dostanę tę pracę. Ale jakimś cudem w mojej skrzynce pojawiło się zaproszenie na drugą rozmowę kwalifikacyjną.
Zanim wyszedłem, poprosiłem o spotkanie z Merrickiem. Musiałem wiedzieć, dlaczego w ogóle byłem brany pod uwagę po naszym katastrofalnym starcie.
Okazało się, że Merrick chciał mnie zatrudnić tylko dlatego, że byłem najmniej kompetentnym kandydatem. Wyglądało na to, że jego zarząd zmuszał go do obsadzenia tego stanowiska wbrew jego woli.
Nie chciałem pracować w miejscu, w którym mój szef oczekiwał ode mnie porażki. Ale pomyślałem, że może spodoba mi się udowodnienie mu, że się myli. To była mała rzecz, którą nazwałem projektem szef.
To, na co nie byłem przygotowany, to fakt, że będą inne rzeczy, które będę lubił robić Merrickowi Crawfordowi.
Zaangażowanie się w sprawę szefa nie było najmądrzejszym wyborem.
Ale wiesz, co mówią o wyborach: Niektórych żałujemy, z innych jesteśmy dumni. Po prostu nie miałem pojęcia, gdzie to wyląduje.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)