Ocena:

The Castles of Athlin and Dunbayne to pierwsza powieść Ann Radcliffe i znaczący wczesny przykład literatury gotyckiej. Rozgrywająca się na szkockich wyżynach, porusza tematy rodzinnych waśni, błędnych tożsamości i romantycznych uwikłań na tle mrocznych zamków i gotyckiego dramatu. Choć chwalona za swoje historyczne znaczenie i wciągające zwroty akcji, jest również krytykowana za ciężką lekturę i przewidywalne postacie.
Zalety:Historia jest wciągająca, z wzlotami i upadkami, z urzekającą gotycką atmosferą, dramatem opartym na postaciach i ciekawymi zwrotami akcji. Jest to godne uwagi dzieło pozwalające zrozumieć rozwój literatury gotyckiej, a czytelnicy mogą docenić jego zwięzły styl pisania. Osoby zaznajomione z wpływem Radcliffe'a na literaturę mogą uznać ją za satysfakcjonującą.
Wady:Narracja może być myląca ze względu na częste zmiany postaci i nieco płaskie charaktery. Niektórzy czytelnicy uznają tekst za ciężki i przeładowany gotyckimi tropami, które mogą obrażać ich inteligencję. Przewidywalność fabuły umniejsza ogólnemu wrażeniu, utrudniając niektórym czerpanie pełnej przyjemności z książki.
(na podstawie 9 opinii czytelników)
The Castles of Athlin and Dunbayne: A Highland Romance
Próba wymierzenia sprawiedliwości zabójcy ojca przez Osberta, hrabiego Dunbayne, kończy się niepowodzeniem. Podczas ataku na zamek Athlin zostaje pojmany i uwięziony przez wroga. Co gorsza, siostra Osberta, piękna i niewinna Mary, staje się pionkiem w planach jego wroga.
Ale nie wszystko jest stracone, ponieważ chłop o szlachetnym sercu Alleyn desperacko szuka sposobu na uwolnienie hrabiego i uratowanie Mary przed losem, który wolałby śmierć.
Pierwsze opublikowane dzieło Anne Radcliffe, The Castles of Athlin and Dunbayne, czerpie z wpływów Horace'a Walpole'a, Clary Reeve i innych pisarzy tego okresu. Jest prawowity spadkobierca, który, nieświadomy swojego dziedzictwa, niemniej jednak błyszczy cnotą pomimo swojego niskiego wychowania, oraz czysta, wysoko urodzona panna, która go kocha. Jest też oczywiście starożytny zamek z sekretnymi drzwiami i zatęchłymi korytarzami.
Liczy 42 000 słów i jest najkrótszym z dzieł Radcliffe. (Dla porównania, jej najdłuższa powieść, Tajemnice Udolpho, ma 285 000 słów). ) Krótsza długość nie przeszkadza Radcliffe w zawarciu wielu bitew, kilku wycieczek do lochów i dwóch par zakochanych w sobie kochanków. Dopiero na ostatnich stronach wiąże wszystkie luźne wątki z objawieniem i szczęśliwym zakończeniem.
Niniejsze wydanie zostało zredagowane zgodnie z aktualną amerykańską praktyką w zakresie interpunkcji. W niektórych miejscach słowa i wyrażenia zostały uporządkowane, aby ułatwić zrozumienie.