Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
The Page of the Duke of Savoy
Powszechnie wiadomo, że Alexandre Dumas (1802-1870), znany również jako Dumas pere, jest obecnie uznawany za najbardziej rozrywkowego z francuskich pisarzy romansów. Pod względem różnorodności zdarzeń, błyskotliwości dialogów i żywości narracji żadne opowieści przygodowe nie mogą konkurować z takimi dziełami jak Trzej muszkieterowie czy Hrabia Monte Christo. Wątpliwe jest również, czy życie jakiegokolwiek powieściopisarza jest tak bliskie temu, czego oczekuje się od rozrywkowego dzieła fikcji, jak życie Alexandre'a Dumasa. Postrzegany jako bohater romansu, wielki powieściopisarz jest niemal tak uderzającą postacią, jak jego malowniczy i fascynujący D'Artagnan, tak że jego Pamiętniki i liczne tomy, w których opowiada historię swoich podróży, wydają się różnić od innych dzieł narracyjnych tylko w użyciu, dla bohatera, pierwszej zamiast trzeciej osoby czasownika.
Ale niezależnie od tego, czy Dumas prowadzi nas przez sale i korytarze Luwru, w czasach Katarzyny Medycejskiej, Karola IX czy Henryka III, do jakiejś jaskini skarbów pod wodami Morza Śródziemnego, do Palais Royal, z Richelieu, czy do murów Janiny, ze strasznym Ali-Paszą, zawsze trzyma nas, z tęsknotą słuchając jego cudownej opowieści, nawet ze spojrzeniem dziecka przeniesionego do krainy baśni przez stare opowieści z przedszkola.
Jakiego rodzaju dzieła stworzył Dumas podczas tego burzliwego życia, w którym tak wiele czasu poświęcono przyjemnościom, pasji, aktywności zewnętrznej, że wydawało się, że nie pozostało go na intensywną pracę literacką? Jak już wspomniano, to jako dramaturg Dumas po raz pierwszy zdobył wyróżnienie i należy tutaj zauważyć, że jest on jednym z niewielu pisarzy, którzy osiągnęli bardzo wysoką rangę zarówno jako autorzy powieści, jak i dzieł dramatycznych. W samej Francji Balzac, George Sand, Daudet, Zola, wielcy rywale Dumasa na polu romansu, zrobili stosunkowo niewiele dla sceny, a to niewiele nie jest tak doskonałej jakości, aby dodać bardzo dużo do sławy, którą słusznie posiadają jako powieściopisarze. Tylko Hugo góruje nad wszystkimi, a jego wspaniałe dary poetyckie świecą nie mniej w Les Miserables i w Ninety-Three niż w Hernanim czy Ruy Blas. Poza Francją znamy powieści Thackeraya, Dickensa, George'a Eliota, Freytaga, Sienkiewicza, Tołstoja, D'Annunzio; ich nazwiska nie zawdzięczają nic lub prawie nic działalności dramatycznej. Inaczej jest z Dumasem. Jego dramaty wyróżniają się same w sobie, a jego miejsce w literackiej historii Francji byłoby znaczące, nawet gdyby spod jego pióra nie wyszedł ani jeden romans.
Dwadzieścia tomów jego Teatru jest wypełnionych porywającymi dramatami, z których niektóre są po prostu udramatyzowanymi romansami, ale najbardziej uderzające z nich zostały pierwotnie pomyślane przez niego jako dzieła dramatyczne i nie zostały przez niego potraktowane w bardziej rozbudowanej formie powieści. W rzeczywistości Dumas pojmował życie jako dramat: konflikt ludzkich pragnień wyrażony w ludzkiej mowie i ujawniony w ludzkich czynach; taki jest wszechogarniający temat jego myśli, a w swoim pośpiesznym życiu całkiem naturalnie wybrał dla jego manifestacji, najpierw krótszą, bardziej skondensowaną i, dodajmy, szybciej opłacalną formę sztuki. Nic więc dziwnego, że akcja, która jest głównym elementem dramatu, powinna być również głównym źródłem zainteresowania w jego romansie