Ocena:
Książka została dobrze przyjęta przez wielu czytelników, zwłaszcza tych, którzy doceniają jej związek z oryginalną serią, silny rozwój postaci i zwroty akcji, ale niektórzy uważają ją za powolną w niektórych częściach i krytykują jej zakończenie.
Zalety:Świetne powiązanie z oryginalną serią, dobrze napisane, pełne niespodzianek, doskonały rozwój postaci, dobra fabuła prowadząca do satysfakcjonującego zakończenia, co daje potencjał na świetny mini-serial.
Wady:Niektóre części są powolne, nagłe zakończenie krytykowane, mieszane uczucia co do polecania go innym.
(na podstawie 9 opinii czytelników)
STARGATE SG-1 Insurrection (Apocalypse book 3)
Między młotem a kowadłem...
SG-1 staje przed strasznym wyborem. Z zacierającymi się granicami między przyjaciółmi i wrogami, zespół musi wybrać, gdzie leży ich lojalność - i ile są gotowi zaryzykować, aby uratować swój świat.
Podczas gdy dr Daniel Jackson i Teal'c wracają do kolonii uchodźców na Arbelli w poszukiwaniu sojuszników w nadchodzącej bitwie o Ziemię, pułkownik O'Neill i major Carter odkrywają kawałek starożytnej technologii, która może zmienić przyszłość - i przeszłość. Ale jeśli użycie urządzenia spowoduje ich własną zagładę, czy mają prawo poświęcić swoich nowych przyjaciół, aby ocalić świat, którego nigdy nie poznają?
W tym ekscytującym zakończeniu trylogii STARGATE SG-1 Apocalypse, SG-1 musi zdecydować, jak daleko posuną się w walce o przyszłość Ziemi.
STARGATE SG-1: Insurrection.
Wciąż nie odpowiedziałeś na pytanie Carter - powiedział O'Neill. "Czego od nas chcesz? ".
Hecate zatrzymała się na chwilę, jakby zmieniając taktykę. "Bardzo dobrze - powiedziała. "Mówiąc prościej, potrzebuję waszej pomocy.
Pułkownik roześmiał się. "A dlaczego, do cholery, mielibyśmy pomagać Goa'uldowi? ".
"Ponieważ mamy wspólny cel.
"Wątpię.
Marszcząc lekko brwi, Hecate przechyliła głowę. "Znowu się mylisz, pułkowniku. Oboje chcemy uwolnić ten świat - tę galaktykę - od Wraith i zniszczyć obrzydliwości, które tworzy ich królowa".
"Wiesz o tym? "powiedział Daniel. Brzmiał na ostrożnego, zainteresowanego, pomimo lepszej oceny sytuacji. "O hybrydzie Goa'uld-Wraith? ".
"Wiem bardzo dużo, Danielu. Łącznie z tym, jak je zniszczyć - wszystkie.
"Wszystkie hybrydy? To znaczy, że jest ich więcej niż jedna? ".
"Będzie." Hekate omiotła ich władczym spojrzeniem, jakby mierzyła każdego po kolei. "Będą ich tysiące.
Żołądek Sam ścisnął się na samą myśl, ale nie mogła zaprzeczyć twierdzeniu Hecate; widzieli zbiornik symbiontów w laboratorium Wraithów na Ziemi, widzieli Wraithów hodowanych jako żywiciele. Królowa Cienia budowała armię.
"Janet Fraiser zawsze wierzyła, że pewnego dnia wielkie SG-1 powróci, by ocalić Ziemię" - kontynuowała Hecate. "Wielu w nią wątpiło. Wielu nazywało jej wiarę głupotą i potępiało ją jako zdrajczynię. Ale teraz masz szansę udowodnić, że miała rację, że jej wiara w ciebie była uzasadniona". Uśmiech Hecate stał się nagle bardzo podobny do uśmiechu Janet, pełen cichego przekonania i stoicyzmu. "Twój świat cię potrzebuje - powiedziała. "Jak moglibyście się odwrócić? ".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)