Ocena:
Recenzje książki wskazują, że jest to dobrze wykonany hołd dla Delacroix i Maroka, oferujący wnikliwe refleksje zarówno na temat artysty, jak i kultury marokańskiej. Pisanie jest chwalone za bycie wciągającym i pouczającym, z unikalną koncepcją zwracania się do Delacroix poprzez list w czasie. Niektórzy recenzenci krytykują jednak silny nacisk autora na wpływ Maroka w twórczości Delacroix, argumentując, że może on być przesadzony.
Zalety:⬤ Dobrze udokumentowana i dobrze napisana
⬤ Zapewnia wgląd zarówno w psychologię Delacroix, jak i Maroka
⬤ Przyjemna lektura
⬤ Silna emocjonalna i poetycka wrażliwość autora
⬤ Dobre reprodukcje i cytaty z obrazów.
Marokańska perspektywa autora może nadmiernie podkreślać wpływ Maroka na Delacroix; Niektóre konteksty historyczne dotyczące dzieł Delacroix mogą zostać przeoczone lub uproszczone.
(na podstawie 3 opinii czytelników)
Lettre a Delacroix
„Ponieważ jesteś „najbardziej sugestywnym ze wszystkich malarzy”, myślę, że mogę sprowadzić cię z powrotem do Maroka za pomocą magii słów. Wyobrażam sobie ciebie na początku 1832 roku, eleganckiego i powściągliwego młodego mężczyznę, opuszczającego swoją pracownię przy rue des Fossés-Saint-Germain, zostawiającego za sobą światło, które było powstrzymywane, powstrzymywane przez niskie szare niebo przed wybuchem, krótkie i słabe światło, do którego Paryżanie w końcu się przyzwyczaili.
Opuszczasz tę dzielnicę, a kilka dni później zalewa cię światło tak jasne, tak pełne, a nawet tak brutalne, że szokuje. Jesteś nad Morzem Śródziemnym i jednocześnie stoisz twarzą w twarz z Oceanem Atlantyckim”.
Tahar Ben Jelloun składa hołd Eugène Delacroix, który nawrócił się na światło podczas swojej podróży do Afryki Północnej. Ale poza genialnym malarzem, celebruje piękno całego kraju: Maroka.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)