Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 5 głosach.
Fdr's Gambit: The Court Packing Fight and the Rise of Legal Liberalism
Wszechstronny, wciągający i rewizjonistyczny opis walki o sąd, który wiąże ją ze współczesnymi debatami politycznymi.
W ciągu ostatnich kilku lat liberałowie zaniepokojeni perspektywą długoterminowej dominacji konserwatystów w sądach federalnych ożywili pomysł, który słynnie rozbił się i spalił w latach trzydziestych XX wieku: pakowanie sądów. Nic dziwnego, że dzisiejsi zwolennicy pakowania sądów napotkali na mur sprzeciwu, a większość z nich powołuje się na epizod z lat 1930. jako jedną z największych porażek FDR. Na początku 1937 roku Roosevelt - świeżo po osuwiskowym zwycięstwie - oszołomił kraj, gdy zaproponował plan zwiększenia rozmiaru sądu nawet o sześciu sędziów. Dziś plan ten jest powszechnie postrzegany jako akt pychy - przypadek, w którym FDR nie potrafił właściwie odczytać Kongresu i opinii publicznej.
W FDR's Gambit wybitna historyk prawa Laura Kalman rzuca wyzwanie konwencjonalnej mądrości, opowiadając historię tak, jak się rozwijała, bez zniekształceń z perspektywy czasu. Rzeczywiście, podczas gdy naukowcy przedstawiali ustawę o sądzie jako niefortunny pomysł aroganckiego prezydenta, który stał się zbyt odważny dzięki zwycięstwu, Kalman twierdzi, że to nie arogancja, ale przenikliwość była przyczyną działań Roosevelta. FDR był daleki od popełnienia tragicznego błędu od samego początku, był bardzo bliski pozyskania dodatkowych sędziów, a sam Sąd zmienił kurs. Jak pokazuje Kalman, epizod ten sugeruje, że zaproponowanie zmian w Trybunale może dać sędziom powód do zastanowienia się, czy ich obecny kurs nie zagraża instytucji i jej kluczowej roli w liberalnej demokracji.
Opierając się na szeroko zakrojonych badaniach archiwalnych, Gambit FDR oferuje nowatorskie spojrzenie na długoterminowe skutki niepowodzenia pakowania sądów, jako dziedzictwo, które pozostaje z nami do dziś. Niezależnie od tego, czy jest to właściwe remedium na dzisiejsze problemy, Kalman argumentuje, że pakowanie sądów nie zasługuje na to, by wspominać je jako rozwiązanie skazane na porażkę w 1937 roku.