Ocena:

Książka oferuje dobrze zbadaną i gęstą historię liberalnej myśli prawnej, koncentrując się przede wszystkim na profesorach szkół prawniczych i ich walce o potężny, egzekwujący prawa Sąd Najwyższy. Chociaż jest to pouczające i prowokujące do myślenia, jest postrzegane jako powoli przestarzałe, zwłaszcza że nie obejmuje nowszych zmian w krajobrazie prawnym. Jest dobrze odbierana przez osoby z dużym doświadczeniem w myśli konstytucyjnej, ale może być mniej przystępna dla ogółu czytelników.
Zalety:⬤ Dobrze zbadana, złożona i pouczająca, wyważona i uczciwa w omawianiu różnych filozofii prawnych, interesująca narracja o liberałach prawnych i ich wyzwaniach, szczególnie w rozdziale
⬤ .
Powoli się dezaktualizuje, nie obejmuje ostatnich wydarzeń (Trybunał Rehnquista/Robertsa), jest gęsta i może być niedostępna dla ogółu czytelników.
(na podstawie 3 opinii czytelników)
Strange Career of Legal Liberalism (Revised)
Nauka prawa znajduje się w stanie kryzysu, argumentuje Laura Kalman w tej historii najbardziej prestiżowej dziedziny studiów prawniczych: teorii konstytucyjnej. Od czasów Nowego Ładu, mówi Kalman, większość badaczy prawa identyfikuje się jako liberałowie, którzy wierzą w moc Sądu Najwyższego do wprowadzania postępowych zmian społecznych.
Jednak w ostatnich latach nowe perspektywy polityczne i interdyscyplinarne podważyły założenia liberalizmu prawnego, a liberalni profesorowie prawa zaciągnęli się do innych dyscyplin, próbując legitymizować swoje przekonania. Tacy wybitni myśliciele prawni jak Cass Sunstein, Bruce Ackerman i Frank Michelman włączyli prace historyków do swoich teorii i argumentów prawnych, zwracając się do XVIII-wiecznego republikanizmu - który podkreślał wartości wspólnotowe i aktywne obywatelstwo - aby uzasadnić swoje cele. Kalman, historyk i prawnik, sugeruje, że poleganie na historii w myśleniu prawniczym ma sens w czasach, gdy Sąd Najwyższy wielokrotnie deklaruje, że będzie chronił tylko te wolności, które są zakorzenione w historii i tradycji.
Ostrzega, że interdyscyplinarna argumentacja kryje w sobie pułapki, ponieważ reakcje historyków na takie wykorzystanie ich pracy były mało entuzjastyczne, a nawet wrogie. Jednak prawnicy, profesorowie prawa i historycy współpracowali w niektórych niedawnych sprawach Sądu Najwyższego, a Kalman kończy praktyczną analizą sposobów, w jakie mogą współpracować bardziej efektywnie jako działacze społeczni.