Ocena:

Książka „Court of Rogues” jest pierwszą z nowej serii autorstwa Ann Gimpel, zawierającej atrakcyjne postacie, unikalny świat i szybką fabułę, która łączy w sobie magię, intrygę i romans. Czytelnicy chwalą wciągającą chemię między bohaterami, wpływową fabułę i wciągający świat fantasy, wyrażając jednocześnie podekscytowanie kolejną odsłoną serii.
Zalety:⬤ Szybka i wciągająca fabuła, która utrzymuje zaangażowanie czytelników.
⬤ Unikalne i pomysłowe budowanie świata ze świeżym spojrzeniem na faerie i magiczne elementy.
⬤ Dobrze rozwinięte i wiarygodne postacie, w szczególności chemia między Cyn i Dariyah.
⬤ Silne wątki zdrady, przyjaźni i magicznej przygody.
⬤ Akcja pełna tajemnic i intryg, które zachęcają czytelników do przewracania kolejnych stron.
⬤ Niektórzy recenzenci zauważyli znajomość stylu autorki, choć mimo to uznali historię za odświeżającą.
⬤ Kilku czytelników wspomniało, że książka jest częścią serii, co prowadzi do oczekiwania na kolejną część bez pełnego rozwiązania w tej książce.
⬤ Pojawiła się lekka wzmianka o potencjalnej przewidywalności zwrotów akcji.
(na podstawie 17 opinii czytelników)
Court of Rogues: An Urban Fantasy
Large Print Edition
"Urban fantasy" i "slow burn romance" zapakowane w serial, który sprawi, że będziesz czytać długo w noc.
Strange bedfellows rocks worlds.
Niechętny rekrut do dziewiątek, zostałem regentem Faery domyślnie. Jasne, byłem następny w kolejce do tronu, ale nigdy nie wierzyłem, że Oberon i Tytania odeszli na dobre, dopóki nie minęła dekada, potem dwie, a potem dziesięć.
Nigdy nie wrócą, a kraina jest w żałobie. Albo wkurzona. Trudno powiedzieć, które z nich, i nie jestem pewien, jaką to robi różnicę. Dzielę swój czas między Faery i Ziemię, szukając sposobu na naprawę szczeliny, która zabija moje królestwo. Nie poczyniłem większych postępów. Czas ucieka przez szybę, szydząc z moich marnych wysiłków.
Zmysłowa wiedźma jest ledwie punkcikiem na radarze. Co z tego, że liczy karty w kasynie, które prowadzę na Ziemi, i doprowadza mojego szefa do szału? Niespodziewanie wypluwa to, co niewiarygodne, a ja odkrywam, że wcale nie jest czarownicą. Blask ukrył jej krew Fae-Sidhe tak dobrze, że mnie oszukała.
Jej mieszana krew to zniewaga. Zgodnie z prawem powinnam postawić ją przed sądem, by stanęła przed obliczem sprawiedliwości. Zrozumiała szansę, jaką podjęła, ujawniając się przede mną, a jej oferta połączenia sił jest kusząca, ale może kosztować mnie tron.
Niektóre ryzyka są warte swojej ceny. Jeśli przekroczę granicę, nie będzie już odwrotu.