Ocena:
Książka jest dziennikiem podróży napisanym przez Isabellę Lucy Bird, szczegółowo opisującym jej podróż przez himalajski Ladakh pod koniec XIX wieku. Zawiera historyczne spostrzeżenia i żywe opisy regionu i jego mieszkańców, ale jest również krytykowana za imperialistyczne postawy autorki i brak zaangażowania w napotkane kultury.
Zalety:⬤ Żywe i szczegółowe opisy himalajskiego krajobrazu i lokalnych kultur.
⬤ Oferuje fascynującą historyczną perspektywę na podróże w XIX wieku.
⬤ Przygodowy duch Bird i jej odporność jako podróżniczki w jej czasach są godne pochwały.
⬤ Narracja może być czarująca i wciągająca dla czytelników zainteresowanych literaturą podróżniczą.
⬤ Autorka wykazuje imperialistyczne uprzedzenia, elitaryzm i rasizm.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważają jej styl pisania za przestarzały i trudny do zaangażowania.
⬤ Obserwacje Bird mogą wydawać się odległe i niezaangażowane, pozbawione głębokiego związku z lokalnymi kulturami.
⬤ Książka może nie być odpowiednia dla tych, którzy szukają politycznie poprawnej perspektywy.
(na podstawie 23 opinii czytelników)
Among the Tibetans
Dziękujemy za zapoznanie się z książką wydawnictwa Theophania Publishing. Doceniamy Twój biznes i cieszymy się, że wkrótce będziemy mogli Ci służyć.
Mamy tysiące dostępnych tytułów i zapraszamy do wyszukania nas po nazwie, skontaktowania się z nami za pośrednictwem naszej strony internetowej lub pobrania naszych najnowszych katalogów. Pierwszy widok, a właściwie cały widok tej świątyni Gniewu lub Sprawiedliwości, sugerował przerażające piekło, z rzędami demonicznych bogów, ohydnych poza zachodnią koncepcją, zaangażowanych w torturowanie wijących się i krwawiących okazów ludzkości. Demoniczne maski ze starożytnej laki zwisały z filarów, nagie miecze lśniły w nieruchomych dłoniach, a w głębokiej wnęce, której "ciemność" była "widoczna" dzięki jednej lampie, znajdował się ten nieopisany horror, kat Pana Piekieł, jego wiele wyciągniętych ramion trzymających narzędzia tortur, a przed nim dzwon, piorun i berło, woda święcona i flakon chrzcielny.
W nieruchomym powietrzu dymiły nasze pałeczki joss, mnisi wymachiwali kadzielnicami, a podmuchy dysonansowej muzyki budziły półpodziemne echa. W świątyni Sprawiedliwości młodsi lamowie spędzają kilka godzin dziennie na rzekomej kontemplacji mąk zarezerwowanych dla nieświętych.
W najwyższej świątyni, świątyni Pokoju, letnie słońce padało na Shakya Thubbę i buddyjską triadę siedzącą w nieskończonym spokoju. Ściany pokryte były freskami wielkich lamów, a wokół świątyni biegła seria nisz, z których każda zawierała obraz przedstawiający inkarnację Buddy.
W kaplicy pełnej monstrualnych wizerunków i stosów medalionów wykonanych z prochów "świętych" ludzi, opat wygłaszał do akolitów wykłady na temat religijnych klasyków.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)