Ocena:
Książka otrzymała szereg recenzji podkreślających jej wciągającą fabułę, silne postacie i unikalne podejście do tematów Omegaverse. Większości czytelników podobał się humor, głębia rozwoju postaci i dynamika romansu, ale wielu wyraziło również rozczarowanie z powodu nierozwiązanych punktów fabularnych i samodzielnego charakteru książki, tęskniąc za kontynuacją.
Zalety:⬤ Unikalna koncepcja Omegaverse oparta na loterii.
⬤ Silne i dynamiczne postacie, zwłaszcza główna bohaterka, Tryst.
⬤ Wciągający, humorystyczny tekst, który zapewnia czytelnikom rozrywkę.
⬤ Dobry rozwój postaci i relacji pośród romantycznej fabuły.
⬤ Satysfakcjonujące romantyczne i pikantne sceny.
⬤ Wiele nierozwiązanych punktów fabularnych i pytań pozostawionych w zawieszeniu.
⬤ Niektórzy czytelnicy zauważyli problemy z edycją i błędy gramatyczne.
⬤ Pośpieszne zakończenie i brak głębi w relacjach niektórych postaci.
⬤ Samodzielny charakter pozostawił niektórych czytelników rozczarowanych, pragnących więcej w formacie serii.
(na podstawie 236 opinii czytelników)
Omegi.
Pożądane. Znienawidzeni.
W świecie, w którym reprodukcja spadła, Omegi są postrzegane jako zbawienie, a ich zdolność do posiadania dzieci z łatwością jest zazdrosna do skrajności. Ale Omegi były rzadkie, tak rzadkie, że stały się towarem, potajemnie gromadzonym przez rząd, aż do 21 urodzin, kiedy to stały się główną nagrodą w ogólnokrajowej loterii, oficjalnie znanej jako Przydział. Każdy kwalifikujący się mężczyzna ma szansę, niezależnie od tego, czy jest alfą, czy betą.
Nienawidziłem tego. Nienawidziłem tego, że kiedy ujawniłem się jako Omega, wszystkie moje wybory zniknęły z dnia na dzień. Moja przyszłość została przesądzona w chwili, gdy rodzice znaleźli mnie szlochającego i przytłoczonego, ukrywającego się we własnej szafie, i do diabła z moimi własnymi nadziejami i marzeniami. Chciałam wściec się na swój los, ale jak powiedzieć "nie" ludziom, którzy rządzili światem?
Prosta odpowiedź: nie. Więc oto jestem, Tryst O'Sullivan, rozlosowywana wśród przypadkowych mężczyzn w całym kraju. Jasne, utrzymywali, że zostali wybrani losowo, ale jakie były szanse, że jednego dnia znajdę uczciwego, przyziemnego mechanika, a następnego jednego z najbogatszych Alf w kraju?
Coś było zepsute w systemie i nie miałem innego wyjścia, jak tylko to przyjąć. Jeśli jednak moje nowe stado myślało, że dostaną słodką, potulną Omegę, to będą zaskoczeni. Walczyłabym sama, gdyby los postanowił jeszcze raz ze mną zadrzeć.
Byłam przyzwyczajona do samotnej walki. Byłam Tryst O'Sullivan i nie chciałam być niczyją wycieraczką.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)