Ocena:
W książce pojawiają się znane postacie z serii SG-1 i zawiera ona elementy podróży w czasie i intryg politycznych. Podczas gdy wielu czytelnikom podobała się akcja, humor i charakterystyka postaci, inni krytykowali niespójności w charakterystyce i niedociągnięcia fabularne.
Zalety:⬤ Mocne głosy postaci Jacka O'Neilla i Teal'ca
⬤ wciągająca fabuła z podróżami w czasie
⬤ zachowuje klimat odcinka SG-1
⬤ elementy humorystyczne
⬤ zabawne i ekscytujące zwroty akcji.
⬤ Niespójna charakterystyka, szczególnie w dialogach
⬤ niektóre postacie przedstawione słabo
⬤ problemy z tempem z powolną pierwszą połową
⬤ niektórzy czytelnicy uważali, że fabuła była zawiła lub pochodna
⬤ kilku uważało, że autor wykazał się brakiem zrozumienia oryginalnej serii.
(na podstawie 38 opinii czytelników)
Przyszłość niedoskonała...
Kiedy SG-1 napotyka Pack - koczowniczy lud kosmiczny, który od pokoleń ucieka przed dominacją Goa'uldów - wydaje się, że wymiana technologii przyniesie korzyści obu stronom.
Ale ktoś jest zdeterminowany, aby zniweczyć umowę. Ponieważ SGC jest atakowane, a wiceprezydent Kinsey depcze im po piętach, pułkownik Jack O'Neill i jego zespół muszą odkryć sabotażystę i uratować raczkujący sojusz. Jednak bez wiedzy SG-1 działają znacznie większe siły - wyrachowana zemsta, która obejmuje dziesięciolecia, i desperacki gambit, aby zapobiec kataklizmowi o epickich proporcjach.
Kiedy tożsamość sabotażysty zostaje ujawniona, O'Neill staje w obliczu przerażającej prawdy i zostaje zmuszony do zawarcia nieprawdopodobnego sojuszu, aby walczyć o przyszłość Ziemi...
Względność.
Z powrotem w korytarzu przypominającym tunel, Jack i Daniel ruszyli w dół przejścia. Syreny alarmowe rozbrzmiewały, gdy oddziały przedostawały się przez otwarty tunel czasoprzestrzenny do punktu spotkania Pakietu.
"Myślisz, że Teal'c może mieć rację? "O'Neill zadał pytanie, nie patrząc na młodszego mężczyznę.
"Co, zamierzamy odkręcić śruby, Jack?". "Naukowiec ścisnął grzbiet nosa. "Daj spokój, mam na myśli "zastosowanie siły"? Mówił o torturach.
O'Neill rzucił mu spojrzenie. "Teal'c był na złym końcu kija Goa'ulda wystarczająco wiele razy, by wiedzieć, jak to jest, Daniel. Ja też miałem w tym swój udział. To nie jest coś, co powiedziałby lekko".
"Nie mogę uwierzyć, że w ogóle prowadzimy tę rozmowę. Jackson potrząsnął głową.
"Nie powiedziałem, że będziemy ją rozciągać na stojaku, do cholery". Temperament pułkownika na chwilę się rozjarzył. "Ale być może będziemy musieli zadać kilka trudnych pytań. Myślę, że moglibyśmy wezwać Tok'ra, może użyć tego skanera umysłu, który mają.
"Mówisz tak, jakby to była łagodniejsza opcja.
Jack zatrzymał się i spojrzał drugiemu mężczyźnie w oczy. "Pstryknął palcami przed twarzą Daniela. "Hej, Kosmiczna Małpo, spójrz na mnie, co się dzieje? Ta kobieta okłamała cię, próbowała wysadzić nas wszystkich w powietrze, a ty stajesz w jej obronie? Czy coś mnie ominęło? ".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)