Ocena:
Książka jest dobrze przyjętą odsłoną serii Stargate Atlantis, cenioną za wierność oryginalnym postaciom i wciągającą fabułę. Czytelnicy doceniają połączenie akcji i rozwoju postaci, przypominające serial telewizyjny, a wielu wyraża swoje podekscytowanie dodatkową zawartością, którą zapewnia fanom pragnącym więcej historii Stargate Atlantis.
Zalety:⬤ Postacie pozostają wierne oryginalnemu serialowi.
⬤ Wciągająca i szybka fabuła z mnóstwem akcji.
⬤ Dobrze napisana i przyjemna zarówno dla nowych, jak i powracających czytelników.
⬤ Zapewnia wciągające doświadczenie podobne do oglądania nowych odcinków.
⬤ Pozytywne recenzje za rozwój postaci i głębię fabuły.
⬤ Niektórzy czytelnicy zauważyli błędy gramatyczne w wydaniu Kindle.
⬤ Pewne nieścisłości dotyczące portretowania Wraith i metod komunikacji.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali elementy książki za zbyt polityczne lub niereprezentatywne dla cech oryginalnych postaci.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali słownictwo za trudne.
(na podstawie 27 opinii czytelników)
Potęga czyni dobro...
W ciągłym poszukiwaniu nowych sojuszników, flagowy zespół Atlantydy udaje się do Halcyon, ponurego świata przemysłowego, w którym Wraith już się nie boją - są ścigani.
Przerażony brutalnością wojowniczych ludzi Halcyona, podpułkownik John Sheppard wkrótce zostaje wciągnięty w polityczne machinacje arystokracji Halcyona. W feudalnym społeczeństwie, w którym siła oznacza władzę, zdaje sobie sprawę, że szlachta nie cofnie się przed niczym, by zapewnić sobie zwycięstwo nad rywalami. W międzyczasie dr Rodney McKay pozyskuje pomoc córki władcy, aby zbadać potężną starożytną strukturę, ale naukowa błyskotliwość McKaya wzbudziła zainteresowanie najpotężniejszego człowieka na planecie - człowieka z problemem, którego rozwiązania desperacko potrzebuje McKay.
Gdy Halcyon pogrąża się we własnej katastrofie, zespół musi połączyć siły z watażkami - lub zginąć z rąk ich największego wroga...
Halcyona.
"Więc jak to rozegramy, Sheppard? Pozwolisz im zamknąć nas w butelce i...".
"Pracuję nad tym - odpowiedział Sheppard, przerywając Rononowi. "Spóźnimy się na wezwanie, a Atlantyda wyśle Lorne'a i ekipę ratunkową.
"To nie jest zbyt dobry plan".
"Hej, wymyślam to na bieżąco."
Rodney prychnął. "W takim razie nic się nie zmieniło.
"Widzę jednego", powiedział Bishop. "Koniec ulicy, obserwuje nas".
"Nie będą próbowali na nas czekać", powiedział Dex, "nie tak to robią. Rzucą się na nas. Zaśmiał się. "Wraith lubią bezpośrednie podejście".
"Nie może tam być więcej niż tuzin tych klaunów", zauważył Hill, "nawet licząc tych, których zlikwidowaliśmy".
Sheppard rozejrzał się. "Sprawdzam amunicję. Ktoś ma mało? "Otrzymał chór negatywnych odpowiedzi od wszystkich z wyjątkiem Teyli. Athosianka stała nieruchomo, przyglądając się długości swojej broni. "Teyla, jesteś z nami? ".
Zadrżała, a on dostrzegł w jej oczach odległe, pełne strachu spojrzenie, które oznaczało kłopoty. "John. Tam jest więcej Wraithów. O wiele więcej. Oni wiedzą...".
Słowa Teyli zagłuszył wyjący chór blasterowych pocisków, gdy obcy otworzyli ogień do kamiennego budynku ze wszystkich stron.
"Odpowiedzieć ogniem" zaszczekał Sheppard. "Cele okazji".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)