Legends of the Flashback Book One: The Finished Saga
Wszystko sprowadza się do tego.
Saga jest skończona. Nie będzie więcej. Te trzy sygnowane wydania zawierają każdą historię Flashback, jaką kiedykolwiek napisano (1993-2023), a także najnowsze i ostatnie historie: This Savage and Beautiful Night, For a Devil Has Fallen from the Sky i The War-Torn Hills of Earth. To więcej niż tylko omnibus, Legends of the Flashback kończy sagę z hukiem - wszystko zostało rozwiązane, nic nie zostało pominięte. Wszystkie postacie i sytuacje z Flashback/Dinosaur Apocalypse łączą się w trylogii, która zamknie i zdefiniuje sagę. Dołącz do Anka i Williamsa, załogi Gargantua, dzieciaków z Thunder Road i nie tylko, gdy po raz ostatni usłyszą wezwanie do przygody i zmierzą się z architektami Flashbacka!
Z Legends of the Flashback:
"No dobrze, ale..." Mężczyzna w średnim wieku z włosami w kolorze soli i pieprzu wyszedł na zewnątrz: Peter, pilot linii lotniczych. "Wszystko sprowadza się do czego dokładnie? ".
Williams spojrzał na niego, jakby odpowiedź była oczywista. "Oczywiście do stworzenia armii. Zbudowania armady. Odkurzenie broni z Big One i dotarcie do niej; zajęcie się tym".
Sapnięcia i zszokowane wypowiedzi, pomruki, niedowierzanie.
Wstał i zwrócił się do tłumu. "Słuchajcie: nie proście mnie o wyjaśnienie tego wszystkiego, bo nie jestem w stanie, dobrze? To znaczy, Ank może być w stanie to zrobić, ale niestety tylko ja mogę go usłyszeć - więc będziecie musieli uwierzyć mi na słowo. Wiem tylko, że musimy wyruszyć teraz w tę wigilię - co oznacza, że grupa zwiadowcza powinna wyruszyć nawet wtedy, gdy główna kolumna się podnosi". Przeskanował tłum. "Będziemy potrzebować wojowników. Kto z was pojedzie ze mną? Czerwony? Satanta? ".
"Podróżuję sam - powiedział Satanta, stojąc pośród tłumu bez farby wojennej. "Ale natychmiast przygotuję Blucifera i spotkamy się na wzgórzach.
"A ja będę nadzorował armadę - powiedział Red. "Będzie tak jak wtedy, gdy broniliśmy się przed Szambelanem".
"Wchodzę w to", powiedział Travis. "Raz żołnierz piechoty morskiej, zawsze żołnierz piechoty morskiej. Semper fi."
"Ja też się zgłaszam - powiedziała albinoska, którą znałem tylko jako Lunę. "Ponieważ będziesz mnie potrzebować. Po prostu to czuję".
Williams zastanowił się, po czym skinął głową. A potem wspiął się na ogon Anka i zwrócił się do wszystkich z grzbietu bestii:
"Słuchajcie mnie, słuchajcie mnie, mężczyźni i kobiety wolnego stanu Montana! Wiedzcie, że - nawet gdy spieraliśmy się i debatowaliśmy nad wizją i tym, jak najlepiej na nią zareagować - wiedzcie, że byli inni - setki, a nawet tysiące - gdzie indziej, którzy robili to samo; i to właśnie w tym możemy czerpać pociechę, ponieważ nie musimy sami stawiać czoła zagrożeniu. Ale wiedz też, że kiedy jedna strona jest wzywana, musi być też druga; i pracuj tak, jakby w ogóle nie było czasu - bo rzeczywiście może go nie być. I niech Bóg będzie z nami".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)