Ocena:

Książka zapewnia zwięzłą eksplorację faszyzmu, w szczególności ideologii Mussoliniego, z mieszanymi recenzjami dotyczącymi jej jakości i prezentacji. Podczas gdy wielu czytelników doceniło jej przejrzystość i historyczne spostrzeżenia, inni krytykowali jej formatowanie, edycję i postrzegany stosunek ceny do wartości.
Zalety:Łatwa w czytaniu, zawiera jasne definicje faszyzmu, zwięzły i szybki przegląd, który można przeczytać w krótkim czasie, oferuje cenny wgląd w poglądy Mussoliniego i znaczenie faszyzmu we współczesnym dyskursie politycznym.
Wady:Krytykowana za bycie bardziej broszurą niż książką, liczne literówki i błędy formatowania, postrzegana jako zbyt droga w stosunku do długości treści, a niektórzy czytelnicy uznali ją za nieoryginalną lub powtarzalną.
(na podstawie 74 opinii czytelników)
The Doctrine of Fascism
„Doktryna faszyzmu„ (”La dottrina del fascismo") to esej napisany przez Giovanniego Gentile, ale przypisuje się go Benito Mussoliniemu. Po raz pierwszy został opublikowany w Enciclopedia Italiana z 1932 roku, jako pierwsza część długiego wpisu na temat „Fascismo” (faszyzmu).
Cały wpis na temat faszyzmu zajmuje strony 847-884 Enciclopedia Italiana i zawiera liczne zdjęcia i grafiki. Esej Mussoliniego rozpoczyna wpis: FASCISMO - Movimento politico italiano creato da Benito Mussolini (v. ). DOTTRINA Idee Fondamentali.
(pierwsza część eseju) Druga część eseju nosi tytuł: „Dottrina Politica e sociale”. Wpis Mussoliniego zaczyna się na stronie 847 i kończy na 851 z linią kredytową „Benito Mussolini”.
Wszystkie późniejsze tłumaczenia „Doktryny faszyzmu” pochodzą z tego dzieła. Kluczową koncepcją eseju Mussoliniego było to, że faszyzm był odrzuceniem poprzednich modeli: „Biorąc pod uwagę, że wiek XIX był wiekiem socjalizmu, liberalizmu i demokracji, nie oznacza to, że wiek XX musi być również wiekiem socjalizmu, liberalizmu i demokracji. Doktryny polityczne przemijają, narody pozostają.
Możemy wierzyć, że jest to wiek władzy, wiek skłaniający się ku „prawicy”, wiek faszyzmu. Jeśli XIX wiek był wiekiem jednostki (liberalizm implikuje indywidualizm), możemy wierzyć, że jest to wiek „kolektywu”, a zatem wiek państwa”.