Ocena:

Ogólnie rzecz biorąc, „Stormborn: A Tale of the Dwemhar” autorstwa J.T. Williamsa został dobrze przyjęty ze względu na angażujące postacie, pomysłowe budowanie świata i szybką przygodę. Niektórzy czytelnicy zauważyli jednak problemy z rozwojem postaci, przewidywalnymi elementami fabuły i brakiem głębi w historii.
Zalety:Książka zawiera wciągającą historię, zapadające w pamięć postacie i unikalną scenerię fantasy. Jest chwalona za szybkie tempo i wciągający styl pisania. Wielu recenzentów wyraziło podekscytowanie kontynuacją serii, ciesząc się z połączenia akcji i przygody.
Wady:Niektórzy czytelnicy krytykowali książkę za to, że była zbyt krótka, brakowało jej głębi i wątków pobocznych, a narracja była liniowa i przewidywalna. Inni uważali, że wprowadzenie zbyt wielu postaci utrudniało śledzenie historii, a niektórzy wyrazili pragnienie większego rozwoju postaci.
(na podstawie 84 opinii czytelników)
Stormborn: A Tale of the Dwemhar
Valrin urodził się z morza, a przynajmniej tak mu zawsze mówiono. Osierocony na odludnej wyspie, nie wie nic o swojej prawdziwej przeszłości i zastanawia się nad swoją przyszłością...
dopóki niespodziewane przybycie tajemniczego statku nie zmieni wszystkiego. Przez ulotną chwilę czuje, że może mieć odpowiedź na wszystko, a potem jego życie zostaje nagle rozdarte. Jedyna osoba, która go kochała, ginie w jego obronie, a poszukiwany kapitan morski i jego niedopasowana załoga stają się jedyną nadzieją Valrina.
Jeśli ma przetrwać nadchodzącą ciemność, musi dowiedzieć się, kim naprawdę jest. Ale jest ktoś, kto będzie na niego polował.
Ktoś, kto będzie chciał go zabić, aby zapobiec zwykłej szansie na to, kim mógłby się stać. Ma przeznaczenie do odblokowania, ale czy dotrze tam, zanim zostanie zniszczony?