Ocena:

Książka „Changing Planes” autorstwa Ursuli K. Le Guin to zbiór pomysłowych opowiadań eksplorujących różne kultury i społeczeństwa przez pryzmat alternatywnych rzeczywistości dostępnych dzięki podróżom lotniczym. Opowiadania rozpoczynają się od żartobliwego założenia, ale ewoluują w wnikliwe i kapryśne eksploracje, ukazując antropologiczne wpływy Le Guin i wyjątkową prozę. Czytelnicy wyrażają zarówno podziw, jak i krytykę w odniesieniu do nierównej jakości opowiadań, przy czym niektórzy uważają je za zachwycające i prowokujące do myślenia, podczas gdy inni uważają niektóre wpisy za powtarzalne lub pozbawione treści.
Zalety:Książka oferuje kreatywny wachlarz unikalnych światów i kultur, prezentując imponującą prozę i humor Le Guin. Wiele historii jest uważanych za wnikliwe, wciągające i idealne do ucieczki od frustracji przyziemnej rzeczywistości. Fani doceniają antropologiczną perspektywę i głębię wyobraźni zbioru, z porównaniami do dzieł Borgesa i Calvino. Jest to doskonała lektura podróżnicza.
Wady:Niektóre opowiadania są opisywane jako nierówne pod względem jakości, z brakiem spójnej fabuły lub głębi. Kilku czytelników uznało niektóre historie za nudne, powtarzalne lub pozbawione zaangażowania. Książka może nie przypaść do gustu osobom oczekującym bardziej tradycyjnego sposobu opowiadania historii lub łączącego je motywu przewodniego.
(na podstawie 60 opinii czytelników)
Changing Planes: Stories
Zdobywca nagrody PEN/Malamud Award za opowiadanie.
Książka godna uwagi New York Times.
W tych "żywych, zabawnych, filozoficznych dysputach" (San Francisco Chronicle) legenda literatury Le Guin splata ze sobą tak szerokie wpływy, jak Borges, Mały Książę i Podróże Guliwera, aby zbadać feminizm, tyranię, śmiertelność i nieśmiertelność, sztukę oraz znaczenie - i tajemnicę - bycia człowiekiem.
Sita Dulip spóźniła się na lot z Chicago. Ale zamiast słuchać zniekształconych komunikatów na lotnisku, znalazła sposób na ominięcie tłumów przy biurkach, paskudnego lunchu, marudzących dzieci i karcących rodziców oraz niebieskich plastikowych krzeseł przykręconych do podłogi: zmienia samoloty.
Zmiana samolotów - oczywiście nie samolotów, ale całych płaszczyzn istnienia - umożliwia Sicie odwiedzanie społeczeństw, których nie ma na Ziemi. W miarę rozprzestrzeniania się "Metody Sity Dulip" narratorka i jej znajomi napotykają kultury, w których gaworzenie dzieci z czasem przechodzi w ciszę dorosłych; gdzie całe miasta istnieją wyłącznie po to, by robić świąteczne zakupy; gdzie osobowościami rządzi gniew; gdzie eksperymenty genetyczne przynoszą mniej niż pożądane rezultaty. Z "okiem antropologa i humorem satyryka" (USA Today), Le Guin zabiera czytelników na prawdziwie uniwersalną wycieczkę, pokazując poprzez obce i obce niezatarte prawdy o naszym własnym ludzkim społeczeństwie.