Ocena:

Recenzje najnowszej powieści o Johnie Grey'u nie są jednoznaczne. Podczas gdy niektórzy czytelnicy chwalą wciągające tło historyczne, zawiłą fabułę i humor, inni uważają narrację za rozczarowującą, opisując ją jako nudną i powolną w porównaniu do poprzednich części serii.
Zalety:Wciągające tło historyczne, dowcipne pisarstwo, wciągająca fabuła z unikalnym zwrotem akcji, silny rozwój postaci, oferuje świetny stosunek jakości do ceny.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali ją za nudną i powolną, pozbawioną emocji poprzednich książek z serii; według kilku recenzentów nie jest to najlepsza z serii.
(na podstawie 8 opinii czytelników)
Too Much of Water
Eastwold, 1670 r. Lokalna legenda głosi, że w spokojną noc, jeśli staniesz na plaży, nadal możesz usłyszeć dzwony zatopionego kościoła św.
Jakuba, które żałośnie nucą pod falami... Eastwold, niegdyś jeden z największych portów w Anglii, toczy przegraną bitwę z morzem od czasu nadania mu praw miejskich przez króla Jana. Stopniowo fale zjadają miękkie klify, na których stoi, aż pozostała tylko garstka domów.
Wciąż jednak miasto wysyła dwóch posłów do parlamentu, a bogaci ludzie z Londynu są gotowi dobrze zapłacić za głosy kilkunastu pozostałych mieszczan.
Wyborcy z niecierpliwością czekają na korzystne wybory uzupełniające, tylko po to, by kandydat Admiralicji, niepopularny admirał Digges, skończył w sieci rybackiej, tak samo utopiony jak jego potencjalny okręg wyborczy. Czy był to wypadek, jak orzekł koroner, czy też Digges został zamordowany, jak obawia się Admiralicja John Grey, sędzia pokoju i były szpieg, otrzymuje prośbę od władz o odkrycie prawdy.
W ślad za Greyem podąża Samuel Pepys, wysłany przez swojego pana, księcia Yorku, by stanąć na wodnym fotelu w miejsce Diggesa. Przynosi on również Greyowi wyjaśnienie, jakie rodzaje prawdy książę chce odkryć, a jakie powinien zignorować. Gdy wiosna ostrożnie zbliża się do smaganego wiatrem wschodniego wybrzeża, Grey zaczyna przesłuchiwać pozostałych mieszkańców i innych dobrze opłacanych urzędników nieistniejącego miasta.
Spotyka się z podejrzliwością wyborców i uprzejmym sprzeciwem Pepysa. Czy Grey odkryje mordercę, zanim reszta miasta zniknie pod falami? Jeden z mieszkańców ostrzega: „To niespokojne miejsce, sir Johnie. To martwe miasto.
Czy nie czujesz tego Czy nie widziałeś kości, które zaśmiecają plażę To martwe miasto, które woła o pochówek i zapomnienie. „Pochwały dla L.
C. Tyler'Len Tyler pisze z wielkim wdziękiem i dowcipem....