Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 217 głosach.
From the Realm of a Dying Sun. Volume I: IV. Ss-Panzerkorps and the Battles for Warsaw, July-November 1944
Szczegółowy opis IV SS-Panzerkorps Herberta Otto Gille'a, który brał udział w wielu kluczowych bitwach toczonych na froncie wschodnim w ostatnim roku II wojny światowej.
Podczas II wojny światowej zbrojna lub Waffen-SS gałąź przerażającej służby bezpieczeństwa Trzeciej Rzeszy rozrosła się z dwóch dywizji w 1940 roku do 38 dywizji pod koniec wojny, ostatecznie rosnąc do siły ponad 900 000 ludzi aż do klęski Niemiec w maju 1945 roku. Heinrich Himmler, szef SS, nie był zadowolony z tego, że jego rodzące się siły były dowodzone w walce przez dowództwo armii Wehrmachtu, więc zaczął tworzyć własne korpusy SS i dowództwa armii, zaczynając od SS-Panzerkorps w lipcu 1942 roku. Wraz ze wzrostem liczby dywizji Waffen-SS rosła też liczba dowództw korpusów - do końca wojny planowano lub aktywowano 18 korpusów i dwie armie.
Historie pierwszych trzech korpusów SS są dobrze znane - działania I, II i III (germańskiego) SS-Panzerkorps i podległych im dywizji, w tym Leibstandarte SS Adolf Hitler, Das Reich, Hitlerjugend, Hohenstaufen, Frundsberg i Nordland, zostały dokładnie udokumentowane i nagłośnione. W tym panteonie pomijany jest inny korpus SS, który nigdy nie walczył na zachodzie ani w Berlinie, ale brał udział w wielu kluczowych bitwach toczonych na froncie wschodnim w ostatnim roku wojny - IV SS-Panzerkorps. Aktywowany podczas początkowych etapów obrony Warszawy pod koniec lipca 1944 r., korpus, składający się z 3. i 5. Dywizji SS-Panzer (odpowiednio Totenkopf i Wiking) narodził się w bitwie i spędził ostatnie dziesięć miesięcy wojny w walce, odgrywając znaczącą rolę w bitwach o Warszawę, próbie odsieczy Budapesztu, operacji Wiosenne Przebudzenie, obronie Wiednia i wycofaniu się do Austrii, gdzie ostatecznie poddał się siłom amerykańskim w maju 1945 roku.
IV SS-Panzerkorps Herberta Otto Gille'a był znany ze swojej nieustępliwości, wysokiego morale, a przede wszystkim śmiercionośności, niezależnie od tego, czy przeprowadzał kontratak, czy uparcie bronił się w sytuacjach, w których jego dywizje miały beznadziejną przewagę liczebną. Często uwikłany w gorące spory z wyższym dowództwem Wehrmachtu z powodu pozornie lekkomyślnego prowadzenia operacji, korpus Gille'a pozostał do samego końca jedną z najbardziej niezawodnych i potężnych formacji polowych Trzeciej Rzeszy.