Ocena:

Książka zawiera kompleksową biografię Huberta Humphreya, szczegółowo opisując jego znaczący wkład w prawa obywatelskie, w szczególności dla społeczności czarnoskórych i żydowskich, podczas jego kariery politycznej jako burmistrza, senatora i wiceprezydenta. Podkreśla jego wczesne życie, wyzwania polityczne i historyczny kontekst jego wysiłków na rzecz rozwoju prawodawstwa w zakresie praw obywatelskich.
Zalety:Książka jest dobrze napisana, dokładnie zbadana i wciągająca, dzięki czemu historia polityczna rezonuje z czytelnikami. Podkreśla wpływową rolę Humphreya w ruchu na rzecz praw obywatelskich i oferuje wnikliwe spojrzenie na Amerykę połowy wieku. Wielu recenzentów chwaliło fabułę i głębię historyczną, co czyni ją lekturą obowiązkową dla osób zainteresowanych prawami obywatelskimi i historią polityczną.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali, że polityczne komentarze autora, szczególnie w epilogu, są przesadzone i odciągają uwagę od głównej narracji. Niektórzy uważali, że osobiste poglądy ideologiczne autora czasami przyćmiewały fabułę, co zmniejszyło ich ogólną przyjemność z książki.
(na podstawie 11 opinii czytelników)
Into the Bright Sunshine: Young Hubert Humphrey and the Fight for Civil Rights
Od jednego z najwybitniejszych dziennikarzy w kraju, rewizjonistyczne i porywające spojrzenie na amerykańskiego polityka, którego historia oceniła jako przegranego, a który odegrał kluczową rolę w największym ruchu społecznym XX wieku.
"Riveting.... Znakomicie napisana opowieść o moralnej i politycznej odwadze dla współczesnych czytelników, którzy znajdują się w podobnie mrocznych czasach." -New York Times.
Podczas upalnego tygodnia w lipcu 1948 roku Partia Demokratyczna zebrała się w Filadelfii na krajowej konwencji. Najbardziej palącą i kontrowersyjną kwestią, przed którą stanęli delegaci, nie było to, kogo nominować na prezydenta - urzędujący Harry Truman był domniemanym kandydatem - ale to, czy Demokraci w końcu obejmą sprawę praw obywatelskich i włączą ją do swojej oficjalnej platformy. Nawet pod rządami Franklina Roosevelta partia unikała tej kwestii, aby utrzymać blok południowych segregacjonistów - tak zwanych Dixiecrats - w koalicji Nowego Ładu.
Ostatniego dnia konwencji na podium stanął Hubert Humphrey, zaledwie 37-letni burmistrz średniej wielkości miasta Minneapolis. Przeciwstawiając się pragnieniu Trumana, by zająć miejsce pośrodku, Humphrey wezwał delegatów do "wyjścia z cienia praw stanowych i odważnego wkroczenia w jasne słońce praw człowieka". Przemówienie Humphreya postawiło wszystko na szali, retorycznie i politycznie, aby posunąć partię i kraj do przodu.
Ku zaskoczeniu wielu, w tym samego Humphreya, delegaci zagłosowali za przyjęciem znaczącego programu praw obywatelskich. Nie mając innego wyboru, jak tylko kandydować na jego podstawie, Truman wykorzystał nadarzającą się okazję, desegregując siły zbrojne, a w listopadzie pokonując faworyta Thomasa Deweya, zwycięstwo zawdzięczając po części bezprecedensowemu wzrostowi liczby czarnoskórych wyborców.
Wynik tego tygodnia w lipcu 1948 r. - którego 75. rocznica przypada w momencie publikacji tej książki - kształtuje amerykańską politykę do dziś. A to z kolei zostało ukształtowane przez Humphreya. Jego podróż do tego kluczowego przemówienia biegnie od odległej, całkowicie białej wioski w Południowej Dakocie, przez burmistrzostwo Minneapolis, gdzie walczy z notorycznym rasizmem i antysemityzmem, aż po rolę krajowego mistrza wielorasowej demokracji. Jego sojusznikami w tej walce są czarnoskóry wydawca gazet, żydowski prawnik i profesor, który uciekł z nazistowskich Niemiec. A jego przeciwnikami są biali supremacjoniści, chrześcijańscy nacjonaliści i America Firsters Ameryki połowy wieku - z których jeden próbuje go zabić.
Oto książka, która celebruje jeden z pomijanych kamieni milowych w historii praw obywatelskich, a także oświetla wczesne życie i trwałe dziedzictwo człowieka, który pomógł go zrealizować.