Ocena:
Książka zapewnia dobrze zbadane i szczegółowe spojrzenie na historię rozwoju gruntów na Florydzie, badając różne oszustwa, wzorce wzrostu i wpływ chciwości na planowanie społeczności. Podczas gdy wielu czytelników docenia wnikliwość i kompleksowy charakter pracy, niektórzy uważają ją za zbyt gęstą lub naładowaną politycznie.
Zalety:⬤ Niesamowite badania i opowiadanie historii
⬤ kompleksowe pokrycie historii rozwoju Florydy
⬤ wciągające dla osób zainteresowanych nieruchomościami i historią
⬤ humorystyczne i pouczające
⬤ obowiązkowa lektura dla mieszkańców Florydy i osób przyjezdnych.
⬤ Niektóre sekcje są zbyt gęste i przypominają podręcznik
⬤ inni uznali, że druga część książki jest stronnicza politycznie
⬤ kilku czytelników chciało więcej szczegółów na niektóre tematy, takie jak Silver Springs Shores.
(na podstawie 27 opinii czytelników)
The Swamp Peddlers: How Lot Sellers, Land Scammers, and Retirees Built Modern Florida and Transformed the American Dream
Floryda od dawna była latarnią morską dla emerytów, ale dla wielu amerykański sen o posiadaniu tam domu był mrzonką. Zmieniło się to w latach 50-tych, kiedy tak zwany „przemysł sprzedaży ratalnej gruntów” sprzedał miliardy dolarów nieruchomości mieszkalnych na Florydzie, niewidzianych, emerytom z północy.
Za jedyne 10 USD zaliczki i 10 USD miesięcznie, emeryci z klasy robotniczej mogli kupić kawałek marzenia o Florydzie: teren pod budowę domu, który czekałby na nich w planowanej społeczności, gdy byliby gotowi do budowy. W rezultacie powstały między innymi Cape Coral, Port St. Lucie, Deltona, Port Charlotte, Palm Coast i Spring Hill - rozległe społeczności bez centrów miast, z niewielkim przemysłem i milionami działek mieszkalnych.
W książce The Swamp Peddlers Jason Vuic opowiada hałaśliwą historię sprzedaży działek mieszkalnych na powojennej Florydzie. Początkowo sprzedając tanie domy emerytom z dochodem do dyspozycji, w połowie lat 50.
deweloperzy zdali sobie sprawę, że mogą zarobić więcej pieniędzy sprzedając działki na raty swoim klientom. Ci „handlarze bagnami” całkowicie zmienili krajobraz i demografię Florydy, niszcząc stan pod względem środowiskowym poprzez wycinanie lasów, osuszanie terenów podmokłych, kopanie kanałów i pocięcie co najmniej miliona akrów na podobne do siatki pododdziały poprzecinane tysiącami mil dróg.
Pokolenia mieszkańców północy przeprowadziły się na Florydę tanio, ale za ogromną cenę: taktyki sprzedaży pod presją zrodziły oszustwa; słabe planowanie urbanistyczne zrodziło rozlewanie się; słabo regulowany rozwój spowodował zniszczenie środowiska, czego kulminacją była idealna burza kryzysu kredytów hipotecznych subprime w XXI wieku.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)