Ocena:

Książka zawiera gorący i emocjonalny romans między dwoma głównymi bohaterami, Atlasem i Troyem, którzy zmieniają się z rywali w kochanków pośród osobistej traumy i rywalizacji. Historia jest pełna humoru, silnego rozwoju postaci i szczegółowych scen intymnych, które są zarówno wzruszające, jak i namiętne. Chociaż skutecznie porusza kilka poważnych tematów, niektórzy czytelnicy uważali, że niektóre aspekty, takie jak rozwiązywanie konfliktów i wady postaci, były zbyt wygodne.
Zalety:Silna chemia między bohaterami, humorystyczne przekomarzania, emocjonalna głębia, wciągająca fabuła i gorące sceny intymne. Czytelnicy docenili rozwój postaci, pozytywne podejście do ciężkich tematów i ogólnie przyjemne wrażenia z lektury. Styl pisania autorów był chwalony za to, że jest zrozumiały i zabawny.
Wady:Niektórzy czytelnicy zauważyli problemy z rozwojem postaci, szczególnie w odniesieniu do emocjonalnego znęcania się rodzica i wygody rozwiązań fabularnych. Krytykowano również nierealistyczne przedstawienie seksualnego przebudzenia, a także ograniczoną liczbę scen przedstawiających specyficzną dynamikę postaci (topping).
(na podstawie 190 opinii czytelników)
TROY.
Czasami mam ochotę zetrzeć ten uśmieszek z pięknej twarzy Atlasa McCallistera.
Jest zarozumiały. Wichrzyciel. Sprawiający ból.
I, niestety, moim przyrodnim bratem.
Odkąd nasi rodzice się zeszli, byliśmy jak ogień i nafta, a żeby nie wybuchnąć bójką na pięści, stosowaliśmy wyzwania, wyzwania i zakłady, aby pokonać dzielące nas różnice.
Nasze poprzednie zakłady były trochę niestosowne - nawet skandaliczne - ale ostatni zakład Atlasa posunął się za daleko.
Czy naprawdę wierzę, że jeśli przegra, mój heteroseksualny przyrodni brat będzie zadawał się z facetem? I to nie z byle kim: ze mną, jego rywalem i nemezis.
Nie ma szans.
Ale jeśli jest tak pewny, że wygra... cóż, mój wielki przyrodni brat musi nie znać mnie tak dobrze, jak myśli....
ATLAS.
Uwielbiam wchodzić Troyowi pod skórę.
Pan były król balu. Pan Heartthrob. Pan Irytująco Doskonały. Zadzierać z nim jest zbyt łatwo. Zbyt zabawne. Może dlatego mam na jego punkcie lekką obsesję.
Nasz ostatni zakład jest dla mnie idealnym sposobem na przetestowanie biseksualnych wód, a kiedy już zanurzę się w nich po uszy, nie chcę przestać.
Z Troyem. Moim przyrodnim bratem.
To miała być tylko zabawa, ale z każdym dotykiem lubię go bardziej niż powinnam. To nie miało zajść tak daleko. Teraz chcę, żeby Troy był cały mój. Ale to, co robimy, ma większe konsekwencje niż nasz mały zakład o krok, a kiedy stawka jest tak wysoka, czy warto ryzykować nasze serca, gdy wiemy, że jest to gra, którą oboje możemy przegrać?