Ocena:
Książka opowiada niesamowitą prawdziwą historię Annie Wilkins, 62-letniej kobiety, która podróżuje konno przez Amerykę w latach pięćdziesiątych XX wieku, w towarzystwie swojego psa i konia. Podkreśla jej odwagę, determinację i więzi, jakie nawiązała ze swoimi zwierzętami i ludźmi, których spotkała po drodze, zapewniając jednocześnie wgląd w kontekst historyczny Ameryki w tamtych czasach.
Zalety:Czytelnicy chwalą książkę za inspirującą historię, dobrze napisaną narrację, historyczne spostrzeżenia i emocjonalną głębię. Wiele recenzji podkreśla odwagę Annie, wzruszające relacje, jakie nawiązała ze swoimi zwierzętami, a także życzliwość i hojność ludzi, których spotkała. Książka jest postrzegana zarówno jako opowieść przygodowa, jak i kawałek Ameryki, który wywołuje różnorodne emocje.
Wady:Niektórzy czytelnicy życzyli sobie więcej szczegółów opisujących krajobrazy, przez które podróżowała Annie i uważali, że zakończenie było nagłe, bez relacji z jej doświadczeń w Kalifornii i nad Oceanem Spokojnym. Niektórzy stwierdzili, że tempo jest nierówne lub informacje są mniej szczegółowe, niż się spodziewali.
(na podstawie 681 opinii czytelników)
The Ride of Her Life: The True Story of a Woman, Her Horse, and Their Last-Chance Journey Across America
NATIONAL BESTSELLER - Triumfalna, prawdziwa historia kobiety, która w latach 50. przejechała na koniu przez Amerykę, spełniając swoje umierające życzenie zobaczenia Oceanu Spokojnego, od autorki bestsellerów nr 1 New York Timesa "The Perfect Horse" i "The Eighty-Dollar Champion".
"Darem Elizabeth Letts jest to, że sprawia, iż czujesz, że to ty odbywasz tę podróż. To książka, którą możemy cieszyć się zawsze, ale szczególnie potrzebujemy jej teraz." - Elizabeth Berg, autorka The Story of Arthur Truluv.
W 1954 roku sześćdziesięciotrzyletnia farmerka z Maine, Annie Wilkins, wyruszyła w niemożliwą podróż. Nie miała pieniędzy ani rodziny, właśnie straciła farmę, a lekarz dawał jej tylko dwa lata życia. Annie chciała jednak przed śmiercią zobaczyć Ocean Spokojny. Zignorowała radę lekarza, by przenieść się do domu opieki społecznej. Zamiast tego kupiła brązowego wałacha o imieniu Tarzan, założyła męskie ogrodniczki i wyruszyła na południe w połowie listopada, mając nadzieję na pokonanie śniegu. Annie nie miała pojęcia, czego się spodziewać poza swoim wiejskim skrzyżowaniem; nie miała nawet mapy. Miała jednak swojego byłego konia wyścigowego, wiernego kundla i niezachwianą wiarę w to, że Amerykanie potraktują obcego z życzliwością.
Annie, Tarzan i jej pies, Depeche Toi, wjechali prosto do świata przekształconego przez szybką budowę nowoczesnych autostrad. W latach 1954-1956 trójka podróżników przedzierała się przez zamiecie, pokonywała rzeki, wspinała się na góry i trzymała się wąskiego pobocza, gdy samochody mknęły obok nich z przerażającą prędkością. Annie przejechała ponad cztery tysiące mil przez duże i małe miasta Ameryki. Po drodze spotykała zwykłych ludzi i celebrytów - od Andrew Wyetha (który naszkicował Tarzana) po Arta Linklettera i Groucho Marxa. Otrzymała wiele ofert - stały dom w stajni jeździeckiej w New Jersey, pracę na stacji benzynowej w wiejskim Kentucky, a nawet propozycję małżeństwa od ranczera z Wyoming. W dekadzie, w której posiadanie samochodów wzrosło niemal trzykrotnie, kiedy wpływ telewizji szybko się zwiększał, kiedy właściciele domów zaczęli zamykać drzwi na klucz, Annie i jej czworonożni towarzysze zainspirowali wylew sąsiedzkiej życzliwości w szybko zmieniającym się świecie.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)