Ocena:
Ogólnie rzecz biorąc, książka „The Singing Masons” została dobrze przyjęta przez wielu czytelników, chwalonych za wciągającą fabułę, bogaty rozwój postaci i interesujący wątek pszczelarski. Kilku recenzentów stwierdziło jednak, że brakuje jej głębi i przewidywalności.
Zalety:Czytelnicy doceniają dobrze skonstruowaną fabułę, wciągające postacie, interesującą wiedzę pszczelarską oraz uczciwe i zaskakujące zakończenie. Pisanie jest opisywane jako przyjemne, z mieszanką tajemnicy i humoru. Wielu uważa, że jest to doskonałe wprowadzenie do serii o inspektorze Knollisie.
Wady:Niektórzy recenzenci uznali, że historia jest przewidywalna, a morderca jest oczywisty, podczas gdy inni uważali, że fabuła jest naciągana. Niektórzy wyrazili frustrację z powodu oficerów śledczych i zakwestionowali głębię tajemnicy w porównaniu z innymi znanymi autorami w tym gatunku.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
The Singing Masons: An Inspector Knollis Mystery
Poświecił latarką w głąb studni. U podnóża szybu stała woda. Coś ciemnego i nieforemnego skuliło się przy murze.
To, czego stary Heatherington nie wie o pszczelarstwie, nie jest warte poznania. Ale zachowanie pszczół tego dnia było niezwykłe - roiły się do nowego ula, w miejscu, w którym nie powinno go być, i który był do tego wilgotny. Czuć było zapach cyjanku, a w opuszczonej studni pod ulem znaleziono martwe ciało miejscowego filantropa, Geralda Batwella, z kanistrem trucizny w kieszeni.
Inspektor Knollis, wprowadzony do sprawy, wkrótce dowiaduje się, że Batley ściągnął na siebie gniew wielu mężczyzn, których żony uwiódł. A może mordercą jest bogata Daphne Moreland, motywowana zazdrością? A może wyjątkowo pechowa para Maynardów, która mogła zyskać finansowo na śmierci Batleya? Tylko pszczoły, tytułowi „Śpiewający Masoni”, wiedzą na pewno - dopóki Knollis, ze swoją zwyczajową bystrością, nie przerwie sprawy.
Śpiewający masoni został pierwotnie opublikowany w 1950 roku. Nowe wydanie zawiera wstęp autorstwa historyka kryminałów Curtisa Evansa.
„Francis Vivian pomija wszystkie nużące wstępy i jest godny pochwały; poznajemy jego bohaterów z żywą przyjemnością”. Observer
„Pan Vivian zgrabnie umieszcza wszystko na swoim miejscu”. Times Literary Supplement
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)