Ocena:

Recenzje „Radio Life” autorstwa Dereka B. Millera są w przeważającej większości pozytywne, podkreślając wciągającą fabułę, bogaty rozwój postaci i pomysłowe budowanie świata. Czytelnicy doceniają głębię książki i sposób, w jaki przeplata ona humor z ostrzegawczą opowieścią o przeszłości i przyszłości ludzkości.
Zalety:⬤ Wciągająca i ekscytująca historia, która trzyma czytelnika w napięciu.
⬤ Dobrze rozwinięte postacie z głębią i cechami, z którymi można się utożsamić.
⬤ Wyobraźnia budująca postapokaliptyczny świat, który zanurza czytelników.
⬤ Humor zintegrowany z poważną narracją. # Tematy edukacji i międzynarodowej współpracy rozbrzmiewają przez cały czas.
⬤ Mocny styl pisania, który prowokuje do myślenia i refleksji.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali książkę za odejście od wcześniejszych dzieł Millera, co może nie spodobać się wszystkim fanom.
⬤ Kilku czytelnikom trudno było połączyć się z tempem lub głębią historii.
⬤ W jednej z recenzji wspomniano o potencjalnym porzuceniu książki, wskazując, że może ona nie angażować wszystkich w równym stopniu.
(na podstawie 12 opinii czytelników)
W tym porywającym thrillerze politycznym The Commonwealth, postapokaliptyczna cywilizacja na fali wznoszącej, jest zamknięta w starciu idei z Opiekunami, walce, która grozi zniszczeniem świata... ponownie.
Kiedy Lilly była pierwszym Głównym Inżynierem w The Commonwealth, prawie pięćdziesiąt lat temu, Centralne Archiwum nie było jeszcze największym repozytorium wiedzy w znanym świecie, chronionym przez skrybów kopiujących każdy znaleziony materiał - książki, mapy, a nawet skrawki papieru - i rozpowszechniających je przez Archive Runners do ukrytych lokalizacji poza siedzibą w celu bezpiecznego przechowywania. W tamtych czasach nie było Zakonu Ciszy, który tworzyłby i utrzymywał tajne szlaki w głąb pokrytych piaskiem wież Starego Świata lub do północnych lasów za Jeziorem Morskiego Szkła. Wtedy świat był jeszcze cichy, ponieważ Lilly nie znalazła jeszcze Skrzyni Harringtona.
Ale czasy się zmieniają. Niedawno Opiekunowie zaczęli gromadzić się na wschód od Żółtego Grzbietu - tysiące na tysiące - i każdy z nich jest zdeterminowany, aby spalić Centralne Archiwa do ziemi, bez względu na koszty, opętany irracjonalnym strachem, że przywrócenie starożytnej wiedzy zniszczy świat na nowo.
Aby temu zapobiec, zrobią wszystko. Czternaście dni temu Strażnicy zagonili szesnastoletnią Archiwistkę Elimishę do zakazanej Wieży Starego Świata i zrównali ją z ziemią. Zamiast jednak zginąć, wślizgnęła się do starożytnego, niezamaskowanego schronu przeciwbombowego, gdzie odkryła zapas żywności i świeżej wody, dwukierunkowe radio podobne do tego, nad którym Lilly pracowała od lat...
i coś jeszcze. Coś, co nazywa siebie „internetem”...