Ocena:

Książka oferuje dogłębną eksplorację często pomijanej ery amerykańskiego protekcjonizmu i jego kluczowych myślicieli w XIX wieku. Argumentuje przeciwko dominującemu przekonaniu o wyższości wolnego handlu, dokumentując kontekst historyczny, debaty filozoficzne i praktyczne implikacje polityki protekcjonistycznej.
Zalety:⬤ Wciągające i dobrze zbadane mini-biografie ważnych, ale zaniedbanych postaci ekonomii politycznej.
⬤ Dostarcza cennego historycznego wglądu w amerykańską myśl protekcjonistyczną i jej rolę w rozwoju przemysłowym kraju.
⬤ Podkreśla wzajemne powiązania między polityką a strategiami gospodarczymi w XIX wieku.
⬤ Oferuje krytyczne spojrzenie na współczesne teorie ekonomiczne i praktyki związane z wolnym handlem.
⬤ Zachęca do głębszego zrozumienia złożoności historii gospodarczej.
⬤ Książka może nie przypaść do gustu czytelnikom spoza kręgów akademickich i ekonomicznych.
⬤ Ograniczona ekspozycja i rozpoznawalność mogą prowadzić do tego, że będzie to pomijane źródło.
⬤ Niektórzy czytelnicy mogą uznać, że skupienie się na kontekście historycznym jest mniej istotne dla współczesnych debat ekonomicznych.
(na podstawie 4 opinii czytelników)
America's Protectionist Takeoff 1815-1914
Wkład Amerykańskiej Szkoły Ekonomii Politycznej (1848-1914) w niezwykle udany rozwój przemysłowy Ameryki zniknął z dzisiejszych podręczników historii.
Amerykańscy protekcjoniści i teoretycy technologii w tamtych czasach byli zainteresowani zapewnieniem ekonomicznej przewagi konkurencyjnej i odwrotnie, zrównoważeniem wyczerpania gleby w XIX-wiecznym amerykańskim rolnictwie eksportowym plantacji. Podkreślali również pozytywny wpływ rosnących płac i standardów życia na produktywność, która umożliwiła amerykański start gospodarczy.
Doktryna „ekonomii wysokich płac” Szkoły Amerykańskiej stoi w sprzeczności z ideologią wolnych handlowców na całym świecie, którzy akceptują niskie płace i istniejącą produktywność jako stałe i niezmienne „dane”, a wyższe standardy konsumpcji, zdrowia i edukacji traktują jedynie jako koszty uboczne. Logika wolnego handlu pozostaje podporą dzisiejszej polityki oszczędności finansowych narzucanej zadłużonym gospodarkom przez Stany Zjednoczone, Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Dla kontrastu, lekcje Amerykańskiej Szkoły Ekonomii Politycznej mogą stanowić bardziej realistyczny i pozytywny wzór do naśladowania przez inne kraje - to, co zrobiły same Stany Zjednoczone, a nie to, co mówią im ich protekcjonalni dyplomaci „wolnego handlu”.
Lekcja polega na przyjęciu protekcjonistycznej polityki z końca XIX i początku XX wieku, która uczyniła Amerykę supermocarstwem gospodarczym. Michael Hudson (Distinguished Professor of Economics, University of Missouri, Kansas City) jest częstym współpracownikiem The Financial Times, Counterpunch i Global Research.