Ocena:

Recenzje odzwierciedlają mieszankę uznania i krytyki dla książki McWhortera „The Language Hoax”, która argumentuje przeciwko hipotezie Sapira-Whorfa, że język kształtuje myślenie. Czytelnicy uważają jego argumenty za wciągające i przystępne, choć niektórzy krytykują książkę jako nieciekawą lub pozbawioną głębi.
Zalety:⬤ Wciągający i dowcipny styl pisania, który sprawia, że złożone tematy stają się przystępne.
⬤ Zawiera dobrze uargumentowaną krytykę hipotezy Sapira-Whorfa.
⬤ Oferuje przydatne spostrzeżenia dla osób zainteresowanych językoznawstwem i związkiem między językiem a myśleniem.
⬤ Wielu czytelników uznało ją za zabawną i prowokującą do myślenia, skutecznie korygującą popularne błędne przekonania na temat języka.
⬤ Niektórzy uważali, że książce brakuje głębi i nie dostarcza wystarczających dowodów na swoje twierdzenia.
⬤ W kilku recenzjach wspomniano, że część książki jest nudna lub trudna do zrozumienia.
⬤ Krytyka struktury, niektórzy czytelnicy uważali, że jest to bardziej osobista opinia niż wyważona dyskusja.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że książka obejmuje oczywiste punkty, które można było podsumować bardziej zwięźle.
(na podstawie 52 opinii czytelników)
The Language Hoax
Japoński termin obejmuje zarówno kolor zielony, jak i niebieski. Rosyjski ma osobne terminy dla ciemnego i jasnego niebieskiego. Czy oznacza to, że Rosjanie postrzegają te kolory inaczej niż Japończycy? Czy język kontroluje i ogranicza nasz sposób myślenia?
Ta krótka, opiniotwórcza książka odnosi się do hipotezy Sapira-Whorfa, która twierdzi, że język, którym mówimy, kształtuje sposób, w jaki postrzegamy świat. Lingwista John McWhorter dowodzi, że choć pomysł ten jest hipnotyzujący, to jest on po prostu błędny. To język odzwierciedla kulturę i światopogląd, a nie odwrotnie.
Obejście. Fakt, że dany język ma tylko jedno słowo na jedzenie, picie i palenie, nie oznacza, że jego użytkownicy nie dostrzegają różnicy między jedzeniem a piciem, a ci, którzy używają tego samego słowa na niebieski i zielony, postrzegają te dwa kolory tak samo żywo, jak inni.
McWhorter pokazuje nie tylko, jak idea języka jako soczewki zawodzi, ale także dlaczego tak bardzo chcemy w nią wierzyć: chcemy celebrować różnorodność, uznając inteligencję ludzi, którzy mogą nie myśleć tak jak my. Choć mamy dobre intencje, nasza wiara w tę ideę stanowi przeszkodę na drodze ku lepszemu.
Zrozumienie ludzkiej natury, a nawet trywializuje ludzi, których chcemy uczcić. Rzeczywistość - że wszyscy ludzie myślą podobnie - zapewnia nam inny, lepszy sposób na uznanie inteligencji wszystkich ludzi.