Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 563 głosach.
Night and Day
Był niedzielny październikowy wieczór, a Katharine Hilbery, podobnie jak wiele innych młodych dam z jej klasy, rozlewała herbatę. Być może piąta część jej umysłu była w ten sposób zajęta, a pozostałe części przeskakiwały przez niewielką barierę dnia, która dzieliła poniedziałkowy poranek od tej raczej stonowanej chwili, i bawiły się rzeczami, które robi się dobrowolnie i normalnie w świetle dnia.
Ale chociaż milczała, najwyraźniej panowała nad sytuacją, która była jej dość dobrze znana, i była skłonna pozwolić jej działać po raz sześćsetny, być może, bez angażowania jakichkolwiek swoich niezajętych zdolności. Jedno spojrzenie wystarczyło, by pokazać, że pani Hilbery była tak bogata w dary, które sprawiają, że przyjęcia herbaciane starszych dystyngowanych osób są udane, że nie potrzebowała pomocy ze strony córki, pod warunkiem, że męcząca sprawa filiżanek, chleba i masła została załatwiona za nią. Biorąc pod uwagę, że mała grupka siedziała przy herbacianym stoliku niecałe dwadzieścia minut, ożywienie widoczne na ich twarzach i ilość dźwięków, które wspólnie wydawali, były bardzo godne pochwały dla gospodyni.
Nagle Katharine przyszło do głowy, że gdyby ktoś otworzył drzwi w tym momencie, pomyślałby, że dobrze się bawią; pomyślałby: "Co za niezwykle miły dom, do którego można wejść" i instynktownie roześmiała się i powiedziała coś, aby zwiększyć hałas, przypuszczalnie na korzyść domu, ponieważ sama nie czuła się podekscytowana. W tym samym momencie, ku jej rozbawieniu, drzwi otworzyły się i do pokoju wszedł młody mężczyzna.
Katharine, ściskając mu dłoń, zapytała go w myślach: "Myślisz, że świetnie się bawimy?". "Panie Denham, mamo", powiedziała na głos, ponieważ zobaczyła, że jej matka zapomniała jego imienia.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)