Ocena:

Pamiętnik Miriam Nelson, „My Life Dancing With The Stars”, stanowi wciągającą i beztroską relację z jej doświadczeń w branży rozrywkowej, ukazując jej długą karierę jako choreografa i tancerki u boku wielu hollywoodzkich legend. Książka jest pełna anegdot i refleksji, które ilustrują zarówno jej sukces zawodowy, jak i osobiste spostrzeżenia.
Zalety:Książka jest opisywana jako zabawna, wypełniona szczerymi i przyjemnymi historiami od dobrze skomunikowanej autorki, zapewniającej wgląd w świat tańca i Hollywood. Wielu czytelników doceniło ciepły ton i spotkania z gwiazdami. Książka jest dobrze skonstruowana i zawiera odpowiednie zdjęcia, które uzupełniają narrację.
Wady:Niektórzy czytelnicy stwierdzili, że część książki jest powtarzalna lub nudna, sugerując, że brakuje jej głębi, jaką można znaleźć w innych autobiografiach o podobnej tematyce. W kilku recenzjach wspomniano, że nie jest ona tak dobra jak inne dostępne biografie i zauważono, że nie wszystkie treści wzbudziły ich zainteresowanie.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
My Life Dancing With The Stars
"Pięć, sześć, siedem, osiem" definiuje życie aktorki, tancerki, choreografki i reżyserki Miriam Nelson. Życie Miriam czyta się jak musical z lat trzydziestych.
Jeszcze jako dwudziestolatka wystąpiła w sześciu przedstawieniach na Broadwayu. W dniu, w którym przeprowadziła się do Los Angeles, Miriam spotkała starego przyjaciela Billy'ego Danielsa z Nowego Jorku, który zabrał ją na lunch do Paramount. Podczas lunchu Miriam spotkała innego nowojorskiego przyjaciela, prezesa Paramount Buddy'ego de Sylvę, który zatrudnił ją na miejscu do Lady in the Dark z Ginger Rogers w roli głównej.
Od tego czasu Miriam tańczyła z gwiazdami, w tym z Julie Andrews, Ingrid Bergman, Doris Day, Judy Garland, Bette Davis, Bingiem Crosbym, Gene'em Kelly, Johnem Travoltą i Billym Bobem Thorntonem. Miriam była obecna w dniu otwarcia Disneylandu - Walt Disney zatrudnił ją do choreografii numerów tanecznych w całym parku, w tym słynnej Rewii Złotej Podkowy.
Kariera Miriam obejmuje zarówno słynne, jak i niesławne epoki sceny, ekranu i telewizji. Zachęcona przez przyjaciół i rodzinę do przypomnienia sobie wyjątkowych chwil "za kulisami", Miriam uporządkowała wspomnienia, albumy i góry zdjęć, aby umożliwić czytelnikom dzielenie się podekscytowaniem i oczekiwaniem, radością i smutkiem, które były kroniką jej niezwykłego życia. Na szczęście dla tych, którzy kochają taniec i tych, którzy kochają oglądać taniec, Miriam Nelson pozostaje ekscytującą częścią profesjonalnej amerykańskiej sceny tanecznej.
"Jesteś kochaną dziewczyną, Miriam, i kocham cię za wszystko, co zrobiłaś. Niech Bóg cię zawsze błogosławi, droga przyjaciółko" - Busby Berkley.