Ocena:
Brian Doyle *Mink River* to liryczna i wciągająca powieść osadzona w małym nadmorskim miasteczku, która łączy w sobie humor, tajemnicę i głębokie poczucie miejsca poprzez gobelin powiązanych ze sobą postaci i wydarzeń. Podczas gdy wielu czytelników chwali jej piękną prozę i poetyckie cechy, niektórzy uważają, że jej styl jest zbyt gęsty i wymagający, co prowadzi do mieszanych uczuć co do rozwoju postaci i spójności narracji.
Zalety:⬤ Pięknie napisana proza, która oczarowuje i angażuje.
⬤ Liryczny i poetycki styl przypominający prozę poetycką.
⬤ Bogaty rozwój postaci i wyjątkowa fabuła.
⬤ Porusza tematy miłości, człowieczeństwa i miejsca, w tym wpływy irlandzkie i rdzennych Amerykanów.
⬤ Postać wrony Mojżesza jest szczególnie uwielbiana i dodaje głębi narracji.
⬤ Oferuje transformujące doświadczenie czytelnicze, inspirując do refleksji.
⬤ Styl pisania jest często postrzegany jako nadmiernie rozwlekły i gęsty, przez co trudno za nim nadążyć.
⬤ Niektórzy czytelnicy czują się przytłoczeni mnogością postaci i wątków, co prowadzi do słabo rozwiniętych łuków.
⬤ Powtarzająca się i meandrująca narracja może prowadzić do zmęczenia czytelnika.
⬤ Stroma krzywa uczenia się dla czytelników nieprzyzwyczajonych do tak złożonej prozy, wymagająca cierpliwości, by w pełni ją docenić.
(na podstawie 334 opinii czytelników)
Podobnie jak "Under Milk Wood" Dylana Thomasa i "Winesburg, Ohio" Sherwooda Andersona, oszałamiający debiut fabularny Briana Doyle'a ożywia miasteczko poprzez poplątane życie i splecione historie jego mieszkańców.
W małym fikcyjnym miasteczku na wybrzeżu Oregonu są romanse i prawie-romanse, tajemnice i zabawy, niedźwiedzie i łzy, bójki i łodzie, gadatliwy drwal i cichy lekarz, deszcz i ból, irlandzcy imigranci i opowieści Salish, błoto i śmiech. Jest Departament Robót Publicznych, który strzyże i liczy owady, policjant uzależniony od Pucciniego, filozofująca wrona, piwo i jagody. Zostaje zorganizowana ekspedycja, popełnione przestępstwo, a na boisku piłkarskim odbywa się niewiarygodnie wielki piknik. Rodzą się dzieci. Samochód zostaje przecięty piłą na pół. Rzeka wyznaje, co myśli...
Jest to opowieść o miasteczku, napisana wyraźnym i lirycznym głosem, a czytelnicy zamkną książkę bardziej niż trochę smutno, opuszczając wioskę Neawanaka, na wilgotnym wybrzeżu Oregonu, pod wzgórzami, które kiedyś szczyciły się największymi drzewami w historii świata.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)