Ocena:

A Little Love Story autorstwa Rolanda Merullo zebrało głównie pozytywne recenzje, chwalące piękny styl pisania, głębokie postacie i emocjonalną głębię. Czytelnicy docenili wielowarstwową historię, która obejmuje tematy miłości, straty i odporności, często wspominając o lirycznym języku autora. Jednak niektóre recenzje wyrażały niezadowolenie z zakończenia, opisując je jako antyklimatyczne lub niesatysfakcjonujące, pozostawiając czytelników pragnących więcej zamknięcia.
Zalety:⬤ Pięknie napisana, ze szczerą opowieścią
⬤ wielowymiarowe i wiarygodne postacie
⬤ silna głębia emocjonalna
⬤ eksploruje tematy miłości i odporności
⬤ wciągająca mieszanka humoru i wzruszenia
⬤ dobrze zbadane aspekty, szczególnie dotyczące mukowiscydozy.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali, że tempo jest nierówne
⬤ wiele osób wspomniało o rozczarowującym lub niesatysfakcjonującym zakończeniu
⬤ kilka osób uważało, że narracja się przeciąga lub zawiera niepotrzebne szczegóły
⬤ niektórzy uważali, że w zakończeniu zabrakło zakończenia dotyczącego losów postaci.
(na podstawie 64 opinii czytelników)
Little Love Story
Wybrana jako jedna z „10 wspaniałych powieści romantycznych” przez magazyn Good Housekeeping, A Little Love Story to czasem wzruszająca, czasem zabawna opowieść o przyciąganiu i lojalności, zazdrości i żalu.
To klasyczna historia miłosna - z kilkoma nowoczesnymi zwrotami akcji. Janet Rossi jest bardzo inteligentną asystentką gubernatora Massachusetts, ale cierpi na chorobę, która sprawia, że, jak sama to określa, „nie jest dobrą inwestycją długoterminową”.
Jake Entwhistle jest kilka lat starszy, stolarz i malarz portretów, również inteligentny - ale z cieniem na jego romantycznej historii. Po spotkaniu, gdy Janet przypadkowo wjeżdża w zabytkową ciężarówkę Jake'a, rozpoczynają romans naznaczony odwagą, humorem, głęboką i erotyczną intymnością... i współczesnymi komplikacjami.
„Przemyślana, powściągliwa (ale bardzo seksowna).... Roland Merullo uchwycił, jak to jest, gdy spotykasz „tego jedynego” - i co jesteś gotów zrobić, aby zatrzymać tę osobę” - napisał The New York Times.