
Młody mężczyzna i kobieta spotykają się w przydrożnym hotelu w porze lunchu, aby wyrazić swoją miłość. Aby zachować dyskrecję, mężczyzna sfabrykował historię o małżeństwie, dzieciach i odległym domu, aby zadowolić konsjerża.
Kobieta jest zdezorientowana, gdy konfrontuje się z tą fabrykacją, a gdy odkrywa sprawę w swoim umyśle, urok miłości zaczyna zanikać. Pokój jest zniszczony, konsjerż jest natrętnym nudziarzem, a jest zbyt zimno, by zdjąć płaszcz. W rezultacie wychodzi po godzinie, by nigdy więcej go nie zobaczyć.
Rozkwit miłości jest martwy. W błyskotliwym dialogu jednego z najlepszych angielskich pisarzy.