Ocena:

Wspomnienia Richarda Thompsona koncentrują się na jego wczesnych latach i doświadczeniach z Fairport Convention, oferując wgląd w jego życie i muzykę. Książka jest wciągająca, dobrze napisana i rezonuje zarówno z oddanymi fanami, jak i nowicjuszami w jego twórczości. Należy jednak zauważyć, że pamiętnik obejmuje głównie ograniczone ramy czasowe i może brakować mu głębi w niektórych obszarach, takich jak jego relacje i późniejsza kariera.
Zalety:⬤ Dobrze napisana i wciągająca narracja
⬤ bogata w spostrzeżenia na temat muzyki i życia Thompsona
⬤ oferuje osobiste spojrzenie na wyzwania i doświadczenia związane z byciem muzykiem
⬤ rezonuje zarówno z zagorzałymi fanami, jak i nowicjuszami
⬤ przedstawia różnorodne anegdoty i refleksje na temat jego wczesnej kariery.
⬤ ogranicza się do wczesnych lat i nie obejmuje nowszych wydarzeń
⬤ brakuje głębi w relacjach, szczególnie z Lindą Thompson
⬤ niektórzy czytelnicy uważają, że nie zawiera wystarczająco dużo szczegółów na temat ważnych wydarzeń i postaci
⬤ wydanie papierowe zgłosiło problemy z jakością.
(na podstawie 65 opinii czytelników)
Beeswing: Losing My Way and Finding My Voice 1967-1975
"Thompson jest mistrzem showmana... ("Beeswing" jest) wszystkim, czym można by mieć nadzieję, że będzie autobiografia Richarda Thompsona...". Jest zarówno poważna, jak i mniej poważna, wzruszająca i zabawna, lekka na nogach, ale z mocnym uderzeniem".
-- The Wall Street Journal.
Intymne spojrzenie na wczesne lata jednego z najbardziej znaczących i wpływowych gitarzystów i autorów piosenek na świecie.
W tym poruszającym i wciągającym pamiętniku Richard Thompson, uwielbiana na całym świecie legenda muzyki, odtwarza ducha lat sześćdziesiątych, w których odnalazł, a następnie zgubił, a następnie ponownie odnalazł swoją drogę.
Znany z genialnego pisania piosenek, niezwykłej gry na gitarze i nawiedzającego głosu, Thompson jest uważany za jednego z dwudziestu najlepszych gitarzystów wszechczasów, w panteonie autorów piosenek obok Boba Dylana, Paula Simona i Randy'ego Newmana. Teraz, w swoim długo oczekiwanym pamiętniku, brytyjski muzyk folkowy zabiera nas z powrotem do późnych lat 60-tych, okresu wielkich zmian i kreatywności - zarówno dla niego, jak i dla całego świata.
Thompson spakował więcej niż całe życie doświadczeń w swoje późne lata młodzieńcze i dwudzieste. W kluczowych latach 1967-1975, gdy odkrywał swoją pasję do muzyki, wraz z kolegami ze szkoły założył zespół Fairport Convention i pomógł stworzyć gatunek brytyjskiego folk rocka. Doprowadziło to do intensywnego okresu pisania piosenek i masowych tras koncertowych, podczas których Thompson był w trasie zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i Stanach Zjednoczonych, i gdzie skrzyżował ścieżki z takimi gwiazdami jak Led Zeppelin, Pink Floyd i Jimi Hendrix. Ale te osiem lat było również naznaczone zmianami, wstrząsami i tragedią. Następnie, u szczytu popularności zespołu, Thompson odszedł, by założyć duet ze swoją żoną Lindą. I jak pisze tutaj odkrywczo, jego odkrycie i ostateczne przyjęcie sufizmu dramatycznie zmieniło jego podejście do muzyki - i oczywiście wszystko inne.
Szczery, poruszający i przekonujący pamiętnik Beeswing żywo oddaje życie niezwykłego artysty w okresie twórczej intensywności w świecie u progu zmian.