Ocena:
Książka Eli Maora „Venus in Transit” oferuje krótkie, ale wnikliwe badanie historycznego i naukowego znaczenia tranzytu Wenus. Narracja śledzi podróż astronomów od czasów starożytnych do ery nowożytnej w ich dążeniu do zrozumienia Układu Słonecznego, podkreślając zarówno podziw dla niebiańskich wydarzeń, jak i trudności napotykane podczas ich obserwacji. Chociaż książka jest chwalona za wciągającą narrację i jasne wyjaśnienia, niektórzy krytycy uważają ją za powierzchowną w porównaniu z innymi pracami Maora, z nieścisłościami i brakiem dogłębnej analizy kontekstu historycznego.
Zalety:⬤ Wciągający styl narracji i pisania.
⬤ Zawiera kontekst historyczny i anegdoty o słynnych astronomach.
⬤ Jasne i przystępne wyjaśnienia złożonych pojęć astronomicznych.
⬤ Porusza znaczenie tranzytu Wenus i jego miejsce w rozwoju nowoczesnej astronomii.
⬤ Niektórzy recenzenci uznali treść za powierzchowną w porównaniu z poprzednimi pracami Maora.
⬤ Nieścisłości w naukowych wyjaśnieniach zauważone przez niektórych czytelników.
⬤ Brak kompleksowego omówienia niektórych wydarzeń i metod związanych z tranzytem.
⬤ Niektóre krytyczne uwagi dotyczące narracji historycznych jako niekompletnych lub pozbawionych głębi.
(na podstawie 8 opinii czytelników)
Venus in Transit
W 2004 roku Wenus przecięła tarczę Słońca po raz pierwszy od 1882 roku. Niektórzy nie zadali sobie trudu, by wyjść na zewnątrz. Inni planowali to od lat, rezerwując bilety, aby zobaczyć tranzyt w całości. Ale nawet ta grupa astronomów i poszukiwaczy wrażeń została przyciągnięta nie przez cel naukowy, ale przez piękno, rzadkość i być może - po tej książce - historię tego wydarzenia. Dla wcześniejszych obserwatorów nieba tranzyty były jedyną szansą na określenie najważniejszej jednostki astronomicznej: średniej odległości między Ziemią a Słońcem.
Eli Maor opowiada intrygującą historię pięciu wcześniej zaobserwowanych tranzytów Wenus i fantastycznych wysiłków podjętych w celu ich zarejestrowania. Jest to historia bohaterów i tchórzy, reputacji zdobytej i roztrwonionej, a wszystko to opowiedziane na tle fenomenalnych zmian geopolitycznych i naukowych.
Z talentem powieściopisarza do szczegółów, które sprawiają, że czytelnicy czytają do późna, Maor opowiada historie o tym, jak błędna teologia Keplera doprowadziła go do praw ruchu planet; o niejasnym Jeremiaszu Horrocksie, który przewidział tranzyt w 1639 roku tylko po to, by umrzeć w wieku 22 lat, dzień przed tym, jak miał omówić to wydarzenie z jedynym znanym człowiekiem, który je widział; Nieszczęsnego Le Gentila, którego dekada pracy została nagrodzona zaciemniającymi chmurami, katastrofą statku i grabieżą jego majątku przez krewnych, którzy przedwcześnie uznali go za zmarłego; Davida Rittenhouse'a, ojca amerykańskiej astronomii, który został pokonany przez początek tranzytu w 1769 roku i nie zarejestrował jego początku; oraz Maximiliana Hella, którego dobre imię długo cierpiało z powodu czytania jego notatek tranzytowych przez krytyka ślepego na kolory.
Wykraczając poza indywidualne losy, Maor opisuje, w jaki sposób udział rządów w pierwszym międzynarodowym wysiłku naukowym - obserwacja tranzytu z 1761 roku z siedemdziesięciu stacji, dająca zaskakująco dokładne obliczenie jednostki astronomicznej przy użyciu pośmiertnych wskazówek Edmunda Halleya - skrzyżował się z wojną siedmioletnią, ekspansją brytyjskich mórz południowych i rosnącym amerykańskim znaczeniem naukowym. Przez cały czas Maor prowadzi czytelników do nadchodzących tranzytów Wenus w 2004 i 2012 roku, okazji do bycia świadkiem zjawiska, którego nie widział żaden żyjący człowiek i które nie powtórzy się aż do 2117 roku.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)