Ocena:
Holidate to rozgrzewający świąteczny romans z udziałem Candice, entuzjastki świąt Bożego Narodzenia i Charliego, zrzędliwego właściciela farmy choinek. Historia obraca się wokół ich kontrastujących osobowości, gdy poruszają się po świątecznych uroczystościach, co prowadzi do rozwoju postaci i romansu. To lekka, szybka lektura, która przywołuje ciepło okresu świątecznego.
Zalety:Książka jest opisywana jako urocza, zabawna i beztroska, co czyni ją idealną lekturą świąteczną. Skutecznie oddaje ducha Bożego Narodzenia, łącząc humor i emocjonalne momenty. Bohaterowie są ujmujący, zwłaszcza wesołe usposobienie Candice i zrzędliwa przemiana Charliego, co odzwierciedla klasyczny motyw przyciągania się przeciwieństw. Wielu recenzentów doceniło czystą, zdrową treść i uznało, że klimat filmu Hallmark jest atrakcyjny.
Wady:Niektórzy czytelnicy uważali, że postaciom brakuje głębi i że więź między nimi mogłaby być silniejsza, szczególnie w odniesieniu do romantycznego napięcia. Kilku krytyków zwróciło uwagę, że historia za bardzo przypomina film Hallmark i brakuje jej oryginalności. Co więcej, niektórzy czytelnicy spodziewali się bardziej pikantnych scen, które nie zostały spełnione, a także znaleźli wady w pierwszoosobowej narracji lub wyrazili dyskomfort z powodu wulgarnego języka.
(na podstawie 121 opinii czytelników)
Holidate
Candice Gaines uwielbia święta Bożego Narodzenia. Nie tylko pławi się w migoczących światełkach, śpiewa kolędy i szaleje z dekoracjami, ale także jest w duchu dawania, przekazując wiele swojego czasu i majątku różnym organizacjom charytatywnym w okolicy.
Charlie Sullivan gardzi Bożym Narodzeniem. Chociaż utrzymuje swoją rodzinę na powierzchni, biorąc pod uwagę, że jest właścicielem Sullivan Family Christmas Tree Farm, głównego dostawcy choinek na półwyspie Monterey. Wolałby pracować wśród drzew niż mieć do czynienia z ludźmi.
Ale rodzice Charliego podejmują się bardziej filantropijnych projektów - i jako najstarsze dziecko chcą, aby był ich oficjalnym przedstawicielem publicznym. Charlie musi tylko dobrze się bawić i przekonać wszystkich, że nie jest kompletnym nienawistnikiem świąt. Kiedy mama Charliego prosi Candice, by towarzyszyła mu na różnych świątecznych przyjęciach i wydarzeniach, ta niechętnie się zgadza.
Uważa Charliego za wielkiego Grincha, ale jest zdeterminowana, by zmienić jego nastawienie i pomóc mu szerzyć świąteczną radość. Charlie uważa, że Candice jest zbyt gadatliwa, zbyt słodka, za bardzo. Czy ludzie tacy jak ona naprawdę istnieją? Dlaczego tak, istnieją.
Im więcej czasu spędzają razem - wraz z kilkoma pocałunkami pod jemiołą - tym bardziej zaczynają się lubić. Miejmy nadzieję, że Charlie zdoła przekonać Candice, że nie ma serca o dwa rozmiary za małego, zanim piłka spadnie w Sylwestra.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)