
Cztery dni. Cztery noce.
To wszystko, co dostanę.
Kiedy zdecydowałam się uciec jak najdalej od mojego zdradzającego byłego, walentynkowe odosobnienie w ośrodku narciarskim w Kolorado brzmiało jak dobry pomysł.
Z wyjątkiem tego, że nie umiem jeździć na nartach.
Pomijając doświadczenia bliskie śmierci, kiedy Nick pojawia się i ratuje mnie - dosłownie - przed utratą kontroli na stoku, inspiruje mnie do utraty kontroli w innych... obszarach. Jest świeżo po wojsku, z falującymi mięśniami i tatuażami, i oferuje mi dokładnie to, czego teraz potrzebuję - cztery dni, cztery noce - i żadnych zobowiązań.
Żyjemy w różnych światach. Tysiące mil od siebie. Ale co się stanie, gdy moje serce i tak się zaplącze?