Ocena:

„Finnegan's Week” Josepha Wambaugha to policyjna powieść proceduralna, która przeplata humor i kryminał, śledząc grupę stróżów prawa zmagających się z różnymi wyzwaniami, w tym kradzieżami i niebezpiecznymi odpadami. Chociaż książka oferuje wciągającą dynamikę postaci i czarny humor, opinie na temat jej fabuły i głębi różnią się znacznie wśród czytelników.
Zalety:Wciągająca i zabawna z szybkimi dialogami i humorem.
Wady:Interesująca dynamika postaci, zwłaszcza między trzema głównymi detektywami.
(na podstawie 163 opinii czytelników)
Finnegan's Week
NEW YORK TIMES BESTSELLER - Kiedy para złodziei z niskich sfer przekracza granicę Tijuany, trzech nieustępliwych gliniarzy przekracza granicę.
Fin Finnegan jest detektywem policji w San Diego i niedoszłym aktorem, który przechodzi kryzys wieku średniego i zmierza prosto do załamania wieku średniego. Ostatnią rzeczą, jakiej pragnie, gdy przygotowuje się do przesłuchania telewizyjnego, jest rutynowa sprawa kradzieży ciężarówki. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje po trzech nieudanych rozwodach, jest seksowna detektyw przydzielona do sprawy. Fin ma jednak pecha - prowadzi nie tylko śledztwo w sprawie kradzieży, ale także zawiązuje niełatwy sojusz z dwiema kobietami o silnej woli, z których każda pracuje nad innym aspektem jego niegdyś prostej sprawy.
Twarda, seksowna policjantka środowiskowa Nell Salter bada wyciek chemikaliów, który wywołał reakcję łańcuchową śmierci w dzielnicach Tijuany i po drugiej stronie granicy. Szuka również związku, który nie okaże się toksyczny. Młoda, świeżo upieczona detektyw marynarki wojennej Bobbie Ann Doggett prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży dwóch tysięcy par butów marynarki wojennej - i zakochuje się w Olivierze z policji w San Diego. Dodając do tego nieprzewidywalnego kierowcę ciężarówki i jego szefa socjopatę, otrzymujemy toksyczny koktajl narkotyków, korupcji, seksu i morderstwa.
Pochwały dla Finnegan's Week
"Rozrywka, radość, huk, zamieszanie w książce"-- The New York Times Book Review.
"Bezczelna i często przezabawna... Joseph Wambaugh jest tu u szczytu formy."-- Publishers Weekly.