Ocena:
![The Game Maker's Apprentice: Tworzenie gier dla początkujących [z CDROM]](/_/0/443/443110-0f7b.webp)
The Game Maker's Apprentice to dobrze skonstruowana książka, która wprowadza czytelników w tworzenie gier przy użyciu Game Makera. Dzięki podejściu krok po kroku upraszcza złożone koncepcje i stopniowo zwiększa poziom trudności poprzez różne samouczki. Książka jest jednak krytykowana za to, że jest przestarzała, opierając się na funkcjach starszych wersji oprogramowania, które nie są już dostępne.
Zalety:⬤ Doskonały projekt instrukcji, który upraszcza koncepcje programowania dla początkujących.
⬤ Samouczki krok po kroku są wciągające i stopniowo uczą bardziej złożonych umiejętności tworzenia gier.
⬤ Zawiera płytę CD z zasobami i łatwym w użyciu oprogramowaniem.
⬤ Dobra zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, czyniąc programowanie przystępnym i przyjemnym.
⬤ Pomaga użytkownikom zrozumieć zasady projektowania gier wraz z kodowaniem.
⬤ Poważnie przestarzała, odnosząca się do starszych wersji Game Makera, powodująca zamieszanie z brakującymi funkcjami w nowszym oprogramowaniu.
⬤ Ograniczony zakres zaawansowanych koncepcji programowania i nowoczesnego tworzenia gier 3D.
⬤ Czasami wymaga znajomości obejść dla brakujących funkcji, co może frustrować początkujących.
⬤ Niektórzy użytkownicy wyrazili rozczarowanie z powodu chęci uzyskania bardziej dogłębnych instrukcji kodowania we wcześniejszej części książki.
(na podstawie 189 opinii czytelników)
The Game Maker's Apprentice: Game Development for Beginners [With CDROM]
Kiedy Mario był jeszcze tylko mrugnięciem w oku Miyamoto, byłem dumnym posiadaczem najnowocześniejszego mikrokomputera Commodore 64. Był on wyposażony w program do tworzenia gier o nazwie "The Quill", który umożliwiał każdemu tworzenie własnych tekstowych gier przygodowych.
Być może było to niewiarygodnie prymitywne rozwiązanie, ale nagle sprawiło, że na wyciągnięcie ręki miałem dreszczyk emocji związany z zabawą z najbliższymi poprzez wymyślanie własnych "interaktywnych wyzwań". Niestety, niewiele wiedziałem o projektowaniu gier i zamiast wprowadzać moich graczy w nowy i obcy świat, traktowałem ich jak przeciwników, których trzeba było pokonać, zanim dotarli do końca. Ich duch został zmiażdżony, odeszli, by nigdy nie powrócić...
Zajęło mi lata grania w różne dobre (i złe) gry, aby w końcu nauczyć się, jak traktować gracza tak, aby jego inwestycja czasu i pieniędzy zasługiwała na to. Wystarczyło kilka godzin lektury tej książki, abym żałował, że nie mam jej bezcennych wskazówek i towarzyszącego jej narzędzia Game Maker, które pomogły mi postawić pierwsze kroki w tworzeniu gier te wszystkie lata temu.