Ocena:

Książka „The 9.9%” autorstwa Matthew Stewarta zagłębia się w szkodliwe skutki skrajnej nierówności majątkowej we współczesnej Ameryce, wskazując na społeczne i psychologiczne zniekształcenia, które ona powoduje. Krytykuje pracę jako fasadę dla prawdziwych zmian i proponuje reformy rynkowe dla prawdziwej sprawiedliwości ekonomicznej. Choć przedstawia ona istotne spostrzeżenia na temat takich kwestii jak edukacja, opieka zdrowotna i podatki, wywołała mieszane reakcje dotyczące jej wniosków i proponowanych rozwiązań. Krytycy twierdzą, że analiza autora często nadmiernie upraszcza złożone kwestie i brakuje jej dokładności w odniesieniu do niuansów klasowych i przywilejów. Pomimo kontrowersji, wielu uważa, że dialog, który wywołuje, jest niezbędny i pilny.
Zalety:⬤ Skrupulatnie zbadana z głębokim wglądem w nierówności majątkowe i ich skutki społeczne.
⬤ Zachęca do ważnego dialogu na temat sprawiedliwości ekonomicznej i reform rynkowych.
⬤ Wyzywa czytelników do refleksji nad ich przekonaniami na temat merytokracji i przywilejów.
⬤ Napisana w czytelny i angażujący sposób, dzięki czemu złożone tematy stają się bardziej przystępne.
⬤ Nadmiernie upraszcza złożone kwestie i nie zapewnia zniuansowanych rozwiązań.
⬤ Krytycy twierdzą, że zawiera nieścisłości i niespójności logiczne.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważają, że ton jest zbyt krytyczny i dzieli demografię
⬤ 9%.
⬤ Wielu uznało, że brakuje jej głębi w badaniu kontekstów historycznych i rzeczywistych doświadczeń
⬤ 9%.
(na podstawie 49 opinii czytelników)
The 9.9 Percent: The New Aristocracy That Is Entrenching Inequality and Warping Our Culture
"Błyskotliwa" ("The Washington Post"), "przenikliwa i przenikliwa" ("The New Republic") analiza tego, jak najbogatsza grupa w amerykańskim społeczeństwie uprzykrza życie wszystkim - w tym sobie.
W XXI-wiecznej Ameryce 0,1% najbogatszych odeszło z wielkimi nagrodami, podczas gdy dolne 90% straciło grunt pod nogami. To, co pozostało z amerykańskiego snu, znalazło schronienie w 9,9%, które znajduje się tuż poniżej granicy skrajnego bogactwa. Łącznie członkowie tej grupy kontrolują ponad połowę bogactwa w kraju - i robią wszystko, aby utrzymać swój kawałek akcji w coraz bardziej niesprawiedliwym systemie.
Spędzają szalone godziny w biurze, a następnie zamieniają swój wolny czas w wymówkę do dalszego budowania kariery, nawet jeśli polegają na słabo opłacanej klasie służącej, która napędza ich sukces ekonomiczny i zaspokaja ich osobiste potrzeby. Podzielili się na kody pocztowe zaprojektowane tak, aby wykluczyć jak najwięcej osób. Sprawili, że fitness stał się narodową obsesją, nawet gdy część populacji traci opiekę zdrowotną i staje się coraz bardziej chora. Stworzyli bezprecedensowy popyt na przyjęcie do elitarnych szkół i przyczynili się do dramatycznego wzrostu kosztów szkolnictwa wyższego. Kierują swoją energię polityczną na symboliczne konflikty dotyczące tożsamości, aby uniknąć uznania ekonomicznych korzeni ich przywilejów. I stworzyli etos "zasług", aby uzasadnić swoje przywileje. Są wszędzie wokół nas. W rzeczywistości są nami - lub tym, czym powinniśmy chcieć być.
W tej "porywającej relacji" (Robert D. Putnam, autor Bowling Alone) Matthew Stewart argumentuje, że w amerykańskim społeczeństwie pojawia się nowa arystokracja, która powtarza błędy historii. Ugruntowuje nierówności, wypacza naszą kulturę, eroduje demokrację i przekształca obfitą gospodarkę w źródło nędzy. Wzywa do ponownego osadzenia amerykańskiej kultury i polityki na fundamencie bliższym pierwotnej obietnicy Ameryki.