
Ludzkość zaczynała, jak każda istota ludzka, nie posiadając żadnej wiedzy poza samoświadomością i postrzeganiem świata.
To mu wystarczało, tak jak nadal wystarcza dzikim ludom lub, wśród nas, nieświadomym robotnikom, aby wiedzieć, jak poruszać się w przyrodzie i wśród ludzi, na tyle, na ile było to konieczne do życia. Dlaczego mielibyśmy chcieć więcej? Wydaje się, że ludzkość nigdy nie musiałaby wychodzić z tej błogiej ignorancji, ani, cytując Jeana-Jacquesa, deprawować się do punktu medytacji.
Ale ta ignorancja jest faktem, od którego, o ile nam wiadomo, ludzkość nigdy nie musiała uciekać, ponieważ nigdy się w nim nie zamknęła...