Ocena:
Zbiór poezji Michaela Simmsa „Nightjar” jest chwalony za głęboką eksplorację ludzkiego cierpienia i piękna, charakteryzującą się odwagą, szczerością i współczującym głosem. Zbiór porusza trudne tematy, takie jak ból, ciemność i kwestie społeczne, ale równoważy je chwilami dobroci i piękna. Czytelnicy uznają je za wciągające, szczere i zasługujące na wielokrotne czytanie.
Zalety:⬤ Głęboka eksploracja ludzkich tematów
⬤ przejmujące i pełne współczucia pisanie
⬤ przystępny i angażujący język
⬤ piękne opakowanie
⬤ silny rezonans emocjonalny
⬤ zachęca do wielokrotnego czytania
⬤ dobrze wykonana i szczera poezja.
Mroczne i trudne tematy mogą nie być odpowiednie dla każdego czytelnika; niektórzy mogą uznać treść za przytłaczającą.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
Nightjar
W tym bogatym zbiorze wierszy Michael Simms czerpie inspirację z historii, psychologii, biologii i astronomii, ale w głębi serca jest po prostu człowiekiem, który ma historie do opowiedzenia. Poeta wraca do domu z pogrzebu swoich rodziców i odkrywa, że język żałoby nie jest odpowiedni do opisania jego skomplikowanej relacji z ojcem, więc wymyśla nowe słowa, aby opisać swoje uczucia.
Autystyczny chłopiec na rodzinnych wakacjach w Carlsbad Caverns schodzi głęboko w ziemię i oddychając ciemnością, staje się nietoperzem. Licealne przedstawienie Eurypidesa Kobiety trojańskie staje się przerażającą przepowiednią tego, co stanie się z jedną z dziewcząt po ukończeniu szkoły. Rozmowa dwóch starszych mężczyzn o utworze Schuberta Death and the Maiden przypomina oskarżenia o molestowanie seksualne, z jakimi spotyka się jeden z przyjaciół.
A w humorystycznym ars poetica Simms marzy o porwaniu Charlesa Bukowskiego i porwaniu go na spotkanie AA, gdzie Buk rzuca obelgami, wyskakuje przez okno i leci do najbliższego baru na czarnych skrzydłach, co prowadzi Simmsa do uświadomienia sobie, że amerykańska poezja potrzebuje swoich odmieńców i banitów, a tak naprawdę woli wiersze z odrobiną brudu. Simms jest poetą, który z równą łatwością pisze o mikro faunie w koszu na kompost, jak i o zawiłościach miłości. Wyjaśnia hermeneutykę podejrzliwości równie zręcznie jak wizytę w psim parku.
Opisuje starszą parę nad brzegiem morza oczami rysującego ich artysty, a kryzys klimatyczny z perspektywy króla z epoki brązu obserwującego rozpad swojego miasta. Utalentowany, inteligentny i pełen wad, szczerze mówiący o swoim alkoholizmie i innych osobistych niepowodzeniach, Simms daje nam wiersze, które skręcają i skręcają, a jednak zawsze pozostają jasne w swoich intencjach. Jego empatia jest wszechogarniająca, a on rzuca wyzwanie oczekiwaniom czytelnika, elegancko wyrażając abstrakcyjne idee za pomocą szalenie kreatywnych, całkowicie oryginalnych obrazów.
Wiersze te nieustannie powracają do głównego tematu, jakim jest to, jak miłość może przetrwać w świecie, który się wali. W języku zarówno muzycznym, jak i wernakularnym, Michael Simms rozciąga granice poetyckiej autobiografii, aż osobista anegdota wznosi się do poziomu ponadczasowego mitu.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)