Ocena:

Pamiętnik Phuca Trana urzeka czytelników surową szczerością i relatywną opowieścią, szczegółowo opisującą jego doświadczenia jako Azjaty-Amerykanina dorastającego w małomiasteczkowej Ameryce pośród osobistych zmagań i wyzwań kulturowych. Narracja przepełniona jest humorem, emocjami i refleksjami, które rezonują z wieloma czytelnikami, zarówno w społeczności azjatycko-amerykańskiej, jak i poza nią.
Zalety:Czytelnicy doceniają mieszankę humoru i bólu serca w opowiadaniu Trana, jego relatywne doświadczenia i głębię jego refleksji na temat tożsamości, kultury i odporności. Proza jest opisywana jako dowcipna, edukacyjna i wciągająca, często wywołując śmiech i łzy jednocześnie. Wielu uważa, że Tran skutecznie wykorzystuje literaturę, aby wzmocnić swoją narrację.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali, że pamiętnikowi brakuje głębi w odniesieniu do rozwoju osobistego i uważali, że nie w pełni zbadał on złożoność doświadczeń autora. Kilku recenzentów wspomniało, że tekst czasami wydawał się powierzchowny lub nie rezonował z ich osobistymi odczuciami. Co więcej, niektórzy oczekiwali innego tonu lub bardziej ekscytującej treści skupionej na kulturze punkowej, co ich zdaniem nie zostało w pełni spełnione.
(na podstawie 117 opinii czytelników)
Dla każdego, kto kiedykolwiek czuł, że nie pasuje, Sigh, Gone to lekceważąca, zabawna i wzruszająca opowieść o przesiedleniu i asymilacji, w którą wpleciono przejmujące motywy z ukochanych dzieł klasycznej literatury.
W 1975 roku, podczas upadku Sajgonu, Phuc Tran wraz z rodziną imigruje do Ameryki. Zupełnie przypadkowo lądują w Carlisle w Pensylwanii, małym miasteczku, w którym Tranowie walczą o asymilację w nowym życiu. W tym pamiętniku o dorastaniu opowiedzianym za pomocą motywów wielkich książek, takich jak Metamorfoza, Szkarłatna litera, Iliada i wiele innych, Tran nawiguje w poszukiwaniu i akceptowaniu siebie pomimo wyzwań związanych z imigracją, poczuciem izolacji i nastoletnim buntem, a wszystko to próbując sprostać sztywnym oczekiwaniom stawianym przez jego rodziców-imigrantów.
Sigh, Gone to książka, która spodoba się fanom pamiętników o dorastaniu, takich jak Fresh Off the Boat czy Running with Scissors, a także opowieści o asymilacji, takich jak The Displaced and The Refugees Viet Thanh Nguyena. W książce Sigh, Gone autor bada oszałamiające doświadczenia jednego człowieka związane z wykorzystywaniem, rasizmem i tragedią, a także odkrywa odkupienie i więź w książkach i punk rocku. Na tle lakierów do włosów i syntezatorów lat 80. znajduje pocieszenie i pokrewieństwo w mądrości klasycznej literatury, a w subkulturze punk rocka znajduje afirmację i echa swojego niezadowolenia. W swojej podróży do samopoznania Tran ostatecznie znajduje schronienie i inspirację w sztuce, która go kształtuje - i ostatecznie ratuje.