Ocena:

Seria Pożeracz Słońc, a zwłaszcza jej najnowsza odsłona „Ashes of Man”, jest bardzo chwalona przez czytelników za skomplikowaną fabułę, rozwój postaci i emocjonalną głębię. Wielu czytelników porównuje ją do klasycznego science fiction, takiego jak Diuna, i wyraża podekscytowanie kolejnymi odsłonami serii. Niektóre recenzje zwracają jednak uwagę na niespójności w tempie akcji i wrażenie, że książka została napisana w pośpiechu lub zakończona nierozwiązanymi wątkami.
Zalety:⬤ Dobrze rozwinięte postacie i zawiła fabuła.
⬤ Piękna proza i wciągający styl pisania.
⬤ Emocjonalna głębia i rozwój postaci, który rezonuje z czytelnikami.
⬤ Silne budowanie świata i wciągająca fabuła przypominająca klasyki, takie jak Diuna.
⬤ Seria konsekwentnie buduje oczekiwanie na kolejne książki.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że tempo było nierówne, szczególnie w czwartej książce.
⬤ Kilka krytyków wspomina o błędach gramatycznych i pośpiechu.
⬤ Niektóre postacie i wątki fabularne zostały uznane za nierozwiązane, co prowadzi do poczucia niezadowolenia.
⬤ Ton może być mroczny i ciężki, co może nie być odpowiednie dla wszystkich odbiorców.
(na podstawie 78 opinii czytelników)
Ashes of Man
Piąta powieść z obejmującej całą galaktykę serii Pożeracz Słońc łączy w sobie to, co najlepsze w space operze i epickiej fantasy, gdy Hadrian Marlowe podąża ścieżką, która może zakończyć się tylko pożarem.
Galaktyka płonie.
Z Cielcinem zjednoczonym pod jednym sztandarem, Imperium Sollan stoi samotnie po zdradzie Wspólnoty. Król Prorok Cielcin wysłał swoje armie, by spaliły światy ludzi, a co gorsza, krążą plotki... szepty, że Hadrian Marlowe nie żyje, zginął w walkach.
Ale tak nie jest. Hadrian przeżył dzięki pomocy wiedźmy Valki i razem wydostali się z sieci wroga, poznając straszną prawdę: bogowie, których czczą Cielcin, są prawdziwi i nie spoczną, dopóki wszechświat nie będzie ciemny i zimny.
Co więcej, sam Imperator jest w niebezpieczeństwie. Król Prorok nauczył się śledzić jego ruchy, gdy podróżuje wzdłuż granic imperialnej przestrzeni. Teraz legiony Cielcina zbliżają się, a ich miecze są gotowe do odcięcia głowy całej ludzkości.